Na bardzo kreatywnym blogu House of Art w niedzielę Kasiorkaa pokazała jak wykonać krok po kroku w pełni recyklingowy szmaciany wianek.Bardzo mi się jej pomysł spodobał i postanowiłam wykonać dla siebie podobny.Jak zrobiłam jeden,zaraz powstał drugi dla koleżanki i pewnie za chwilę powstanie trzeci i czwarty...bo robi się je bardzo łatwo i przyjemnie,a efekty są jak dla mnie zachwycające :)
Przy tworzeniu wianka można bawić się kolorami,materiałami,dodatkami czyli hulaj dusza piekła nie ma!
Muszę się pochwalić,że i unie powoli wiosna puka do drzwi.A do tego jak pachnie!
śliczne faktycznie:) i wianki i kwiatki||:))))
OdpowiedzUsuńmiałaś fajny pomysł:)))
buziaki pospacerowe:*
Ciekawy pomysł na wianki ! Kwiatki śliczne, aż wiosny się chce ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe !!!
OdpowiedzUsuńSwietne wianki:) Ja szukam czegos do powieszenia na zewnatrz, a musi byc... wodoodporne;)
OdpowiedzUsuńWiosna, cudnie:) a u mnie wlasnie tez przyjemnie pachnie i zgadnij dlaczego:)
Ciekawe pomysły na jeszcze inne wianki :) A ile możliwości kombinacji kolorystyczno-wzorzystych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Też mi one wpadły w oko. Są cudne, takie zgrzebne, zakręcone, wystrzępione... Z wiosną w sercu pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWidziałam ten kursik na House of Art.
OdpowiedzUsuńPomysł super!
Twoje wianuszki są świetne.
Z kwiatuszkami od razu cieplej i wiosenniej się robi!
Pozdrawiam
Świetne wianki!
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka aż wiosną zapachniało:)
Pozdrawiam
Ależ piękna wiosna u Ciebie :))
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie :)
Aaaa! Ja też właśnie się przymierzam do zrobienia Tego wianka! Twierdzisz, że proste? Ta, się zobaczy. Byle do weekendu, bo wtedy czasu będzie więcej.
OdpowiedzUsuńA Twoja wersja wianka- super!
Super! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że widzę je u Ciebie po raz pierwszy :)
Wiosną zapachniało :))
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Wow:)Świetny pomysł a ile możliwości.Jak zawsze cudnie skomponowałaś kolorki i wzory:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo ciekawy wianek. Czyżbym dostrzegła w nim fragmenty męskiej koszuli użytej na zachwycające podusie???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Wianek bardzo mi się podoba,też widziałam ten kursik i szperałam u mamy w poszukiwaniu odpowiednich tkanin,ale nie znalazłam takowych co by się nadawały.
OdpowiedzUsuńPaulinko
OdpowiedzUsuńwianuszki ślicznie Tobie wyszły, może i ja spróbuję ? kto wie ...
a tkaninki rzeczywiście wspaniale kolorystycznie dobrałaś
buziaki
białe żonkile! jak ja lubię białe, a nie mogę nigdzie trafić :(
OdpowiedzUsuńa pomysł super, widziałam tak robione z samych wstążek też, ale tu więcej możliwości, bo szmatek na ogól w domu więcej...
piękny!
OdpowiedzUsuń_________
www.klimatycznywroclaw.blox.pl
Świetny pomysł i świetnie Twój wianek się prezentuje. OD tych szmatek zyskał lekkości jakiejś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
a kwiatuszki przegapiłam - ojjjjjj. Ja też chcę już :)
OdpowiedzUsuńco za cudo :)))) i moje kolory :) boski !
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Bardzo efektowne i bardzo mi się podoba :) Buziaki dla ciebie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te wianki, sama podziwiałam na HoA i się nad nim zastanawiałam.
OdpowiedzUsuńWiosno! Ja już mam dość zimy! Chyba też sobie zażyczę nieco kwiatków na poprawę humoru.
Paula,wianki wyszly ci swietnie.Rzeczywiscie ciekawy i oryginalny pomysl.Mozna uzyc wszystkich skrawkow chowanych w szafie:-).Eh,ty to nie proznujesz. A ja znowu z Nadia przy cycku haha.Nie wspomne o tym,ze czeka na mnie sterta prasowania:-/.Aaa wykroilam juz kwadraty na koszyk na klamerki .Znowu patchwork haha.Spodobalo mi sie:-).Musze tylko opracowac sposob uwieszania worka na sznurku.Buzki dla Lenusi i pozdrowka dla ciebie:-)
OdpowiedzUsuńTeż widziałam ten kursik :)
OdpowiedzUsuńPieknie Ci wyszły!!! no cudaki aż mi się zachciało takiego tylko musze czas znleźć,
czas! gdzie jesteś? do nogi już! :P
Buziaki :*
P.S. Pogadamy któregoś wieczorka, nie wiem czy dziś...zobaczy się pa :*
Jestem tu I raz i na pewno będę tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuń