Dzisiejszy post taki słoneczny,pastelowy,już jakby wakacyjny.
Zestaw na wiosnę-lato 2011.Kwiaty,pudrowe kolory,spinki,gumeczki,opaseczki i Lenkowe okulary,radosne i kolorowe.
Jakoś te barwy przylgnęły do mnie w tym roku,ale to dobrze,lubię je bardzo,dobrze się w nich czuję.Tak trochę dziewczęco :)
Żeby nie było tak cukierkowo,to coś z moich kulinarnych wyczynów ;) Zupa cebulowa.Pyszna.
Robi się ją szybko,łatwo a efekt zachwyca delikatnym smakiem.
Robię ją na oko,jak większość rzeczy w kuchni,kroję w plasterki sporo cebuli,na prawdę sporo,duszę ją na masełku,które po jakimś czasie zalewam wywarem rosołkowym(może być z kostki),w między czasie gotuję właśnie rosołek w garnku.Kiedy to się zrobi,wlewam cebulę do rosołu i gotuję jeszcze jakiś czas,przyprawiam do smaku.
Do tego szykuję grzanki z chleba,podprażone na patelni i zasypane ziołami.
Wszystkich którzy zechcą wypróbować przepis życzę smacznego!
Pozdrawiam wiosennie.
Paulinko, to są też moje barwy tej wiosny, tego potrzebuję właśnie:) Piękne dodatki i piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńZupę cebulową robię taką jak Ty, tylko jeszcze potem blenderem miksuję i wychodzi pyszna zupa - krem:) Polecam! tylko u mnie zawsze problem, kto cebulę pokroi:/
pozdrawiam i miłego weekendu życzę:)
piękności i pyszności:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia tych pasteli:)
OdpowiedzUsuńZupka faktycznie pysznie wygląda.
Paulinko - no właśnie te pastelki!!!
OdpowiedzUsuńW mojej szafie jak zwykle czerń króluje, choć musze sie przyznać, że od ubiegłego roku trochę kolorowych i wesołych szmatek mi przybyło i całkiem świetnie się w nich czuję.
Pastele są w mojej głowie i trochę już w garderobie ;)
Przechodząc w sklepach obok dziewczęcych opasek, gumeczek, spineczek zatrzymuję się i cieszę oko - bo to naprawdę bardzo wdzięczne akcesoria dla młodych Dam.
Czasami sama ulegam jakiejś wesołej gumeczce dla siebie ;0
Przepis na cebulkowa zupkę wypróbuję napewno
buziki i miłego dzionka :)
Uwielbiam zupę cebulową.
OdpowiedzUsuńŚliczne letnie dodatki dla Młodej Damy
Wspaniałe zdjęcia pastele uwielbiam.
OdpowiedzUsuńZupę cebulową trochę mniej;)
Pozdrawiam serdecznie
Wika
Cudne te twoje pastelowe akcesoria na wiosne/lato.
OdpowiedzUsuńZdjecie zupy jest niesamowicie apetyczne, od razu zrobilam sie glodna.
Zupka cebulowa...mmmm pamietam jak moja babunia ja robila,mi nigdy sie juz taka nie udala,Twoja wygada tak apetycznie.Kolory pasteli sa cudowne .Milego dnia Tobie
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupę cebulową z grzaneczkami :)
OdpowiedzUsuńPastelowe akcesoria w sam raz na wiosnę i lato :) a każda z nas lubi się przecież czuć kobieco/dziewczęco :)
Pozdrawiam
Pięknie ,delikatnie !!!!A zupka wygląda smakowicie !!!
OdpowiedzUsuńnio zupkę muszę zrobić koniecznie , ściskam mocnoooo, miłego weekendu dziewczynki ;)
OdpowiedzUsuńPikne pastele :) i na taką zupkę się piszę ;) :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Ty tu yakie pyszności, a ja na diecie...
OdpowiedzUsuńzawsze chciałam mieć te okulary w kwiatuszki. Ależ tam cuda masz!
OdpowiedzUsuńPiękne, kobiece pastele. UWIELBIAM!
Ściskam i pozdrawiam.
Fantastyczne akcesoria! Kobieco i radosnie! Ach te pastele...
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia,pastele są naprawdę takie pogodne,a zupę pewnie wypróbuję,pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńAch! Piękne te pastele! A przepis na zupkę się przyda, bo od jakiegoś czasu szukam przepisu na nieskomplikowaną cebulovą :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie!
Och jak ślicznie...wszystko takie delikatne i w pięknym klimacie:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcudnie u ciebie ,pastelovo :p śledzę -choć mało się odzywam(czasu ciągle brak)
OdpowiedzUsuńzupa cebulowa cudnie smakuje z roztopionym startym serem,który trę na grubej tarce :]
Twoja zupka wygląda apetycznie. wypróbuję bo lubię cebulową a robię ją trochę inaczej. Kolorki ok.
OdpowiedzUsuńPiękne "pastelowe" zdjęcia!!!!
OdpowiedzUsuńLubię cebulę,przyrządzam ją na różne sposoby ale zupki jeszcze nie jadłam...Dziękuję za pomysł!!!
Pozdrawiam
Pastele na zdjęciach bardzo miłe. Zupa aż ślinka cieknie
OdpowiedzUsuńPrzepis zapisany, jutro robię, bo dziś tortilla :D
OdpowiedzUsuńa tak, tę zupkę to ja tez pasjami :)
OdpowiedzUsuńi kolorki też, same błękitne i rózowe drobiazgi ostatnio zgarniam :) więc w tym samym kierunku dążymy :)
Sciskam!
Od razu nasuną mi się tekst Malarzy i żołnierzy :
OdpowiedzUsuń"A sukienki naszych dziewczyn są w kolorach,w kolorach pastelowych"
Tak, zdecydowanie też lubię pastele.
Pozdrawiam
J.
Cudne kolorki... ja w tym roku po raz pierwszy zakochałam się w pastelach... tą miłość zostawię na dłużej.
OdpowiedzUsuńA zupka :D pysznie wygląda
Pozdrawiam gorąco
uwielbiam zestawienie tych kolorów z kwiatami, takie delikatne i niewinne, wspaniałe dodatki!
OdpowiedzUsuń