Kilka dni temu dostałam śliczną paczuszkę od Alizee.
Jakiś czas temu zamówiłam u niej zawieszkę z imieniem córeczki.Zostawiłam Alizee wolną rękę co do kolorów i wzorów.Oto co z tego wyszło:
Ja jestem zauroczona,podobnie jak mój M.któremu czasami ciężko jest zrozumieć jak coś może mi się podobać.Ale w tym przypadku obojgu nam bardzo się podoba.Lenka jak tylko jej pokazałam,wzięła do rączki po czym pakowała już zawieszkę do buzi.Czyli też się spodobała!
Dodatkowo dostałam od Alizee śliczny biały woreczek do którego wsypię sobie lawendę i zawieszę w szafie,tylko jakoś jeszcze go nie nie obfotografowałam,brak weny czy co?
Lenusia i jej popołudniowa drzemeczka.
Pozdrawiam niestety deszczowo.
p.s.w piekarniku piecze się kolejne wyzwanie kulinarne,pochwalę się co z tego wyszło :)
chwal się mamuśka, chwal:)))))) u nas czasem słońce, czasem deszcz-to tak na pocieszkę:)
OdpowiedzUsuńmuszę też posta wymodzić:P tylko focie trza zrobić, a mam megaaaaaaa lenia:( poproszę o kopa
pozdrawiamy z bartkiem
Qrcze alli to ma rękę do tych tworków,a ja ani się za takie cóś zabrać nie mogę ani na siłach zbytnich nie czuję do takiego wyzwania. Zazdroszczę szczęśliwej małej właścicielce :) pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńps
i czekam na dzieło ;))
Ale cudeńka- normalnie urzekły mnie. i wcale się nie dziwię,że Lence też się podobają.
OdpowiedzUsuńBardzo słodki dziewczęcy kącik. Ja do dziś nie urządziłam i zła jestem na siebie.
Słodka kruszyna - ja na śpiącego Miłka mogłam patrzeć i patrzeć...
A co u Lenki? Lubi siedzieć czy już też próbuje stawać na nóżki?
Miłosz jest na etapie wstawania.
Zawieszka bajeczna !!! Zresztą jak pozostałe bajeczne cuda wiszące obok.Ślicznie to wszystko wygląda.
OdpowiedzUsuńNasza alizee to utalentowana babeczka
A Lenka przeurocza
Pozdrawiam
Śliczna zawieszka.Super prezentuje się w pokoiku Lenki.A Lenka spiaca -słodziutka strasznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudny kącik widać na Twoich zdjęciach :)) Zawieszka słodka :)
OdpowiedzUsuńSama dla siebie chciałabym taką mieć ;)))
Buziaczki dla Lenki i Ciebie :)
Piękna zawieszka :) Alizee gratuluję! Tobie zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńSłodka ta Twoja Lenka :)
Pozdrawiam i przesyłam dużo Słońca ode mnie :)
Ogromnie cieszę się, że udało mi się trafić z tą zawieszką.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie zrobiłaś kącik Lenki.
Lenka cudnie wygląda śpiąca... jak ja lubię patrzeć na śpiące dzieciaczki.
Pozdrawiam Was serdecznie dziewczyny
Prześliczny prezent,Prześliczny pokoik i prześliczna DZIDZIA!!!!Pozdrawiam Anna
OdpowiedzUsuńSliczna zawieszka i Lenka slicznie sobie spi:).
OdpowiedzUsuńA ja cie podziwiam, ze masz czas na pieczenie itd., musisz byc dobrze zorganizowana, mi i bez dziecka czas przecieka przez palce;).
Pozdrowienia!
No to Alizee się udało stworzyć zawieszkę! ^^ jak pasuje do reszty :)
OdpowiedzUsuńCudna ta Twoja córcia :)Pozdrawiam
fajnie zgrała się z resztą drobiazgów
OdpowiedzUsuńi nawet córeczka pod kolor ubrana :)
Dziękuję za wszystkie komentarze i pozdrowienia,Lenkę obcałowałam od blogowych cioć :)
OdpowiedzUsuńMili-córcia od jakiś 3 tygodni jest na etapie siedzenia,co jej się bardzo podoba!
Cieszę się,że podoba wam się Lenkowy kącik i zawieszka od Alizee.Może kiedyś mała doczeka się swojego pokoju,a zawieszka zawiśnie na jego drzwiach...
Jutro będę się chwalić wypiekiem,ale znów nie ma czym :/
Po pierwsze-piekny i slodki kacik Lenki:-)))Po drugie zawieszka cudna.Alizee ma zdolne lapki:-)Ja tez do dzis uwielbiam patrzec ,jak Noemi spi,choc ta baaaardzo sie rozwala haha.Ciasto wyglada apetycznie i to najwazniejsze:-)Ja ostatnio przypalilam ciasto z papierka,wiec sie nie przejmuj ,nie jestes sama hahaha.Ucaluj Lenusie.Buziak
OdpowiedzUsuń