A to za sprawą ciepluchnego,miluśkiego sweterka,który to sobie ostatnio zakupiłam i polubiłam od pierwszego założenia.Dylematem był jego kolor,ale w końcu stanęło na tzw ecru ;) Sweter nie dość,że spełnia wszystkie swetrowe oczekiwania,ot ma jeszcze superaśnie drewniane guziki.
Inny udany zakup to "walonki" ;P Tutaj na wyspie moda na tego typu buty nie przechodzi od kilku lat i co lepsze utrzymuje się cały rok,czy to lato czy zima.Ja zdecydowanie wolę je zimą.O ile nie ma śniegu,bo wtedy może mi grozić przemoczenie stóp.Lubię te miękkie włochacze.
Chłody u nas już konkretne,rano wita mnie taki widok.Zima czai się za rogiem,ale chyba jeszcze nie ma odwagi wyjrzeć na dobre.I dobrze,niech siedzi tam jak najdłużej!Po porannych mrozach przez cały dzień świeci słoneczko,łapię jego promyki i wystawiam grzbiet jak kot,aby się wygrzał.
Pozdrawiam i lecę szykować się do pracy!
Niestety, Twoje buty to nie walonki - rosyjskie buty są filcowane i wody raczej nie przepuszczają
OdpowiedzUsuńOslun,dlatego napisałam walonki,w cudzysłowiu ;) Ja je tak nazywam.
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie ładna kobitka;-)Wobraż sobie,że setwrki mamy podobne,bardzo lubie ten kolor w zasadzie wszystko w szafie jest w tym odcieniu.A botki mamy podobne,wygodnie sie w nich chodzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
SLICZNEMU WE W WSZYSTKIM SLICZNIE:))
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie guziki-kołeczki..no i nieśmiertelne budrysówki,które kojarzą mi się z liceum:]
OdpowiedzUsuńcudnie wyglądasz:*
Sweterek cudny a buty jak zwał tak zwał,ważne że w stopy ciepluchno :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSweterek cudny ale tych kozaczków to ja akurat nie lubię mimo panującej mody na nie.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Sweterek śliczny,pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny sweterek, lubię takie drewniane guziki. A w butach ciepło będzie na pewno :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piekne zdjęcia poranne.
OdpowiedzUsuńa zakupy cieplutkie
Swietny sweter, wyglada na cieplutki, i do twarzy Ci w nim:-)
OdpowiedzUsuńPiekne zdobycze i bardzo ci w nim do twarzy! :-) I piekne zdjecia, zima juz puka do drzwi. A u nas dzisiaj dziesiec nad zerem, sloneczko, cieplutko... :-)
OdpowiedzUsuńfajny ten sweterek, jak dla mnie mógłby byc odrobine dłuższy aby po d....sku nie wiało :)
OdpowiedzUsuńTeż chcę taki!!!
OdpowiedzUsuń:)
pozdrowienia,
walonki są cudne chciałabym takie w kolorze śliwkowym ;)
OdpowiedzUsuńa sweterek ...... aż mi się cieplutko zrobiło :)
słonka jak najwięcej
aha no i zaponiałabym napisać żeś śliczna !!!
omg,ale jesteś "przystojna"(!!!) i ten sweterek chętnie bym Ci podkradła:)
OdpowiedzUsuńlubie czasami te jesienne chlody, gdzie wlasnie nabieramy tego ciepla, a jeszcze jakby byl kominek i grzene wino, to poprostu bosko! Slicznie wygladasz, kochana ;)
OdpowiedzUsuń"ocieplany post" :o, Twoj nowy sweterek jest rowniez w moim guscie, a Tobie bardzo w nim do twarzy :o).
OdpowiedzUsuńZimy ja roniez jeszcze nie czekam, niech ta piekna, ciepla jesien, gosci jak najdluzej :o).
Pozdrawiam, Linka
Sweter i butki świetne, zdjęcia piękne a Ty śliczna!!!!!
OdpowiedzUsuńDziewczyny,dziękuję Wam za tyle komplementów :) Jesteście kochane,dzięki Wam moje policzki są czerwone jak buraczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was bardzo serdecznie!
Piekny sweterek!Piekna modelka!Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj oj piękne to cacko :):):) Aż chciałby się przytulić :):):) Uważaj w drodze, zeby jacyś amatorzy miluśkich sweterków nie przywarli do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńładnemu we wszystkim ładnie. Sweterek bomba!!!
OdpowiedzUsuńA gdzie taki sweterek cudny nabyłaś??? Bardzo ładny!!
OdpowiedzUsuńSweterek śliczniusi, w bardzo uniwersalnym kolorze, tez nabyłam ostatnio w takim kolorze i pasuje do kreacji w odcieniach brązu i szarości. A buty to sa mukluki-ja w nich nie chodzę bo mój mąz stwierdził ze wyglądam w nich antykoncepcyjnie :-)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka dla wyspowiczki
Lucy
swietny sweterke, i ja musze pomyslec nad czym cieplym do tulenia :) Do butkow juz od dawna nie moglam sie przekonac, ale ostatnio myslalam nad podobnymi - jako cichobiegi to tu to tam. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńzima za pasem, a ja zmarzluch olbrzymi, uwielbiam takie cieplutkie, grube, plecione :)
OdpowiedzUsuńHej sloneczko!Cudne zdiecia,jak zawsze.Sweterek fajowy.Malo ,ze lubie ten kolor,to jeszcze i fason taki calkiem moj haha.Takich bucikow nigdy nie mialam,wiec nie moge sie wypowiedziec o ich wygodzie,ale domyslam sie,ze sa cieple.No,poki deszcz nie pada.Noemi zeszlej zimy miala takie i je lubila.W Polsce juz w prawie kazdym sklepie z butami mozna je spotkac.Koniecznie musze zapakowac moja szafe takimi cieplutkimi sweterkami bo straszny zmarzluch jestem.Ucaluj Lenusie.Odezwij sie na gg kiedys.Poopowiadam ci nowosci hahaha.Buziaki dla was laseczki
OdpowiedzUsuńPaula, w takim rynsztunku możesz podbijać zimę ;)
OdpowiedzUsuńSweterek na prawdę słitaśny, jak to mówi dzisiejsza młodzież... A i butki fajne, choć sama nie mogę się do takich przekonać. Po prostu nie miałabym ich gdzie nosić, bo do pracy w urzędzie to ino eleganckie trzeba zakładać. A szkoda... Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie swetry. Ślicznie wyglądasz w tym kolorze. Zresztą Ty zawsze bardzo pastelowa jesteś.
OdpowiedzUsuńPiękne fotki. Uściski ciepłe!
Ślicznie wygladasz:)))) Ale "ładnemu we wszystkim ładnie". A sweterek świetny:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Alicja
Paulinko ale ci twarzowo w tym cudnym sweterku. Teraz nie groźne ci jesienne słoty.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:) wspaniały blog:) a buciki mam podobne i są rewelacyjnie ciepłe:)przytulnie tutaj i z pewnością będę stale zaglądać! pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPaulinko - bo nie ma nic lepszego jak na jesienno zimowe chłodki cieplusi sweterek i "walonki". Sweterek jest super, a za "walonkami" tez się rozglądałam juz rok temu, ale nie mam odwagi kupić na te nasze pogody mokre. Ale podobają mi się.
OdpowiedzUsuńI czekam na zdjęcia na blogu ... no wiesz :)
buziaki
Piękny sweterek i piękne zdjęcie, wygladasz jak wycieta z zurnala :)
OdpowiedzUsuńA ten szron bajkowy!