A skoro butelka, to i goździki. Piękne białe małe damy. Idealne do dużych bukietów i pojedynczych ekspozycji. Bardzo je lubię i cieszę się, że po latach posuchy, znów wracają na salony.
Ostatnio u mnie same kwieciste posty :) Ciągnie mnie do wiosny już. Może tymi kilkoma kwiatami wywołam ją trochę szybciej? A czekając na nią polecam babski wypad do sklepu L'Occitane gdzie przynajmniej raz w miesiącu organizowane są spotkania, na których można dowiedzieć się jakie kosmetyki są odpowiednie dla naszej cery, skorzystać z przyjemności masażu i peelingu dłoni, porozmawiać z ekspertem i kupić coś po niższej cenie. Dodatkowo w ramach opłaty za wejście otrzymacie torbę pełną prezentów.
Nie myślcie sobie, że jest to wpis sponsorowany. Nic z tego. Chciałam się z Wami podzielić informacją, że takie spotkania mają miejsce w każdym sklepie L'Occitane na świecie :) Sprawdźcie gdzie macie najbliżej, bierzcie psiapsiółę pod pachę i śmigajcie na spotkanie. Enjoy!
Uściski- Paulina
swietny pomysl,nie wiedzialam o takich spotkaniach!!!no a buteleczka jest rewelka!
OdpowiedzUsuńGozdziki ubostwiam! Jedne z moich ulubionych kwiatow:) O spotkaniach nie mialam zielonego pojecia! A zapachy z tego sklepu baaardzo lubie:)
OdpowiedzUsuńPiękne, subtelne kompozycje kwiatowe :) goździki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńKocham taki zielony :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć o takich miejscach:)) Kolory i dawno zapomniane goździki...śliczne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:))
goździki <3
OdpowiedzUsuńPiekne fotografie! Ta zielen rzeczywiscie kusi:-)
OdpowiedzUsuńTeż mnie właśnie nachodzi na goździki :) póki co tulipany przekwitły (z lidla 5,50 za 7 sztuk a trzymały się super!)
OdpowiedzUsuńWidzę właśnie że nie tylko mnie tego roku zawróciły w głowie odcienie zieleni. Co do kosmetyków to dobrze wiedzieć o takowych bonusikach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super zielona butelka i goździki :))
OdpowiedzUsuńPaula świetne masz te buteleczki! :))) i wiesz co? też kocham l'occitane! a ile kosztuje wejście na taki dzień? uwielbiam te ich mini produkty! dawno nic nie kupiłam , a przydałby mi się nowy krem i balsam:)
OdpowiedzUsuńButelka w połączeniu z kwiatami- rewelacja :) I dzięki za informacje o L'Occitane :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam o takich spotkaniach, a te firmę bardzo lubię:) dzięki
OdpowiedzUsuńButeleczki bardzo wiosenne:-) Pomysł z tymi spotkaniami rewelacyjny-musze skorzystać. Pozdr Kasia
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjecia bardzo zacheca do posiadania takiej buteleczki!
OdpowiedzUsuń