na maleństwo czytam książkę którą dostałam w prezencie świątecznym.
Jest to opowieść o sadze rodu Stuhrów,opowiedziana przez znakomitego aktora Jerzego Stuhra.
Autor książki,zaczyna od losów swoich pradziadków,którzy przeprowadzają się do Krakowa i gdzie zaczynają nowe życie.
Jerzy Stuhr ciekawie opisuje perypetie swojej rodziny,robi to w sposób prosty a zarazem bardzo wciągający,nie omieszkał również zamieścić w powieści zdjęć przodków.
Książkę czyta się lekko i przyjemnie.
Zachęcam do przeczytania,zwłaszcza,jeżeli ktoś tak jak ja lubi historie rodzinne.
Lubię Jerzego Stuhra jako aktora i człowieka.Nie omieszkam rozejrzeć sie za tą książeczką....Pozdrawiam...I tez czekam razem z Tobą na dzidziusia...
OdpowiedzUsuńPaula i ja się rozejrzę za to książką a może i kupię bo Stuhra cenię, lubię, szanuję i wydaje mi się że ciekawie może pisać. Codziennie myślę czy to już dzidzia przyszła na świat czy jeszcze czekasz.Cierpliwości w tym czekaniu niecierpliwym bo jakże tu cierpliwym być w ogóle gdy się czeka na swoje pierwsze dziecko. Ja też czekam, bardzo czekam tylko trochę inaczej.Dlatego trzymam kciuki i proszę dla Ciebie Niebo o skrócenie tego treningu cierpliwości.
OdpowiedzUsuńDziękuje po raz kolejny za to,że jesteście ze mną...
OdpowiedzUsuńKamilo,Tobie życzę abyś się doczekała,z całego serca Ci tego życzę!
Dzisiaj jadę do lekarza.Zobaczymy co postanowi.Może już dzisiaj urodzę.Bardzo byśmy z M.tego chcieli.
I bardzo lubię Jerzego Stuhra, więc na pewno rozejrzę się za tą książką :)
OdpowiedzUsuńAch czekam również niecierpliwie na wieść, że Maleństwo już jest.
Trzymam za Was kciuki, niech wszystko szybko i sprawnie pójdzie :*
O książce słyszałam, a Ty ją pięknie rekomendujesz.
OdpowiedzUsuńBądź dobrej myśli. Myślę, że Twój maluszek najlepiej wie kiedy się na świecie pojawić. Posyłam Ci dużo pozytywnej energii i czekam na wieści. :D
Paulo kochana, własnie myślałam o Tobie, czy może JUŻ:) ale w tym momencie wpisałaś u mnie komentarz, a więc jeszcze czekasz... Chcę zebys wiedziała, że bardzo bardzo mocno ściskam kciuki za Ciebie i Maleństwo i oby wszystko gładziutko poszło:)
OdpowiedzUsuńKręciłam się koło tej książeczki - lubię i cenię Stuhra. A tu taka rekomendacja. Decyzja zapadła :-)
OdpowiedzUsuńBuziaczki dla Was i trzymam kciukasy (wiesz za co).