niedziela, 31 maja 2009

Z okazji setki rozdaję prezenty i chwalę się swoim








Mój prezent,to piękna donica,którą dostałam na imieniny od mamy.
A dla was mam ręcznie wyszywane serwetki sztuk dwie.Pierwsza z wylosowanych osób dostanie serwetkę w kolorze beżowym,druga w kolorze białym.
A wszystko to z okazji mojego setnego postu.Stuknęła mi setka!!!Mam nadzieję,że moje posty i zdjęcia były dla was ciekawe,być może inspirujące i że nie zanudzam was nimi...
Zasady konkursu jak zawsze,proszę do wtorku,do godz.12 o zostawienie komentarza pod postem,oraz proszę o wzmiankę o konkursie u siebie na blogu :)

czwartek, 28 maja 2009

Prezentów część pierwsza




Na pierwszy ogień prezent,który sprawiłyśmy sobie z mamą na spółę :)
We Wrocławiu jest taki jeden magiczny sklep z magicznymi pachnidłami.Mają w nim same cudeńka,które wygładzą,wypielęgnują i wyperfumują naszą skórę.Sam wystrój sklepu kusi aby do niego zajrzeć choć na chwilę...ale jak już się wejdzie...panie sprzedawczynie proponują peeling dłoni do którego zachęcam,rączki są po takim zabiegu aksamitne i delikatne jak skóra niemowlęcia.
Nie,żebym tu jakąś reklamę odwalała,ale z czystym sumieniem mogę polecić firmę Sabon
Kosmetyki robione są z naturalnych składników,więc może i cena nie jest najniższa,ale od czasu do czasu można sobie pozwolić na coś ekskluzywnego :)
My z mamą skusiłyśmy się na oliwkę do ciała o zapachu piżma.Dodam tylko,że pachnie bosko,a zapach utrzymuje się na prawdę długo no i skóra jest bardzo nawilżona.
Dobra koniec tej kryptoreklamy :P
Taca i świecznik z drugiego planu kupione kiedyś,kiedyś na pchlim targu za grosze.

wtorek, 26 maja 2009

Dzień Matki i nie tylko

W tym roku Dzień Mamy jest dla mnie szczególny i wyjątkowy.Pierwszy raz ten dzień obchodzę podwójnie i jako mama i jako solenizantka :) Od rana moja córeczka raczy mnie tym co najpiękniejsze,czyli swoim uśmiechem,do tego jeszcze cudnie gaworzy a to wszystko to miód na moje uszy... Z dnia na dzień kocham tą małą istotkę jeszcze bardziej,bezgraniczną miłością.Ona odwdzięcza mi się swoim spojrzeniem pełnym radości zaraz po przebudzeniu,swoim śmiechem którego mogłabym słuchać cały czas,swoim gaworzeniem jak opowiada co jej się śniło...Cudownie jest być matką i móc kochać swoje dziecko.
Wszystkim mamom i dzisiejszym solenizantkom ,pragnę złożyć najserdeczniejsze życzenia.Dużo radości w ten piękny dzień.
O prezentach będą osobne posty.Dzisiaj wklejam to czego nie można kupić,za żadne skarby...

czwartek, 21 maja 2009

Domowa lemoniada



Idealna na upały,gasi pragnienie a przy tym smakuje i to bez konserwantów hihi.Wystarczy tylko miód,cytryna i woda,można dodać kostki lodu w których wcześniej zatopimy listki mięty.I tak w mgnieniu oka mamy pyszny napój.
Doniczka to wczorajszy zakup z giełdy kwiatowej.Jest niewielka ale bardzo mi się spodobała,dopasowałam do niej kwiatki o wdzięcznej nazwie Lobelia.Teraz cieszą moje oko,ciekawe jak długo ;)

wtorek, 19 maja 2009

Delikatny bukiecik




Po przerwie powracam na blogowe łono :) Dwa tygodnie wyjęte z życiorysu,rodzina,wyjazd,rodzina,obiadek,rodzina...i tak przez dwa tygodnie!!!
Dziewczyny,dziękuję za wszystkie rady dotyczące szafy!
Niestety stoi ona tak jak stała,z wiadomej przyczyny braku czasu.Coś mi się wydaję,że innym razem się za nią wezmę...niestety :/
Jak na razie pod pędzel i do przeróbki trafiły mniejsze przedmioty :) Ale o tym w kolejnych postach.
Dzisiaj zdjęcia mlecznika,który "zwinęłam" babci :D a w nim,skromny,ale jakże uroczy bukiecik.
Wszystkie blogowiczki pozdrawiam bardzo,bardzo serdecznie!!!

niedziela, 3 maja 2009

Znów prośba do dziewczyn





Jutro o tej porze będę wylegiwała się pod Wrocławskim słoneczkiem :) Już odliczam godziny do odlotu!
Ale też intensywnie myślę o tym co chcę pozmieniać we Wrocławskim mieszkaniu.Na zdjęciach (przepraszam za słaba jakość,zdjęcia robiła moja mama,która nie za bardzo się na tym zna :)
widnieje stara szafa w nie najlepszym stanie.Brakuje jej dekorów,korony.Przez długie lata stała na strychu zapomniana,aż w końcu ulitowaliśmy się nad nią.I teraz zastanawiam się co z nią zrobić?Czy malować na biało,np.białą bejcą,dokupić elementy ozdobne,czy bejcować albo malować ale na ciemno?
Dodam jeszcze zdjęcie mebla który mi się podoba i szczerze mówiąc chciałabym aby moja szafa wyglądała podobnie,więc chyba powinnam zeszpachlować wierzchnią warstwę forniru?Ale czym to zrobić?Papierem ściernym czy opalarką?
Dziewczyny ratujcie!

piątek, 1 maja 2009

Majowa kartka i kolejne wyróżnienie :)

Witaj maj!!!Jak fajnie,że już jesteś.Serce się raduje na myśl o ciepłym wiaterku,słoneczku,kwiatach...i pylących trawach :/ Trudno katar i kichanie nie przysłoni mi radochy z pobytu w Polsce!!!

Dla wszystkich blogowiczek,które wolny czas spędzą przy porządkach ogrodowych i nie tylko kartka z kalendarza.
Miłego weekendu dziewczyny!!!

Od kochanej Dagusi dostałam wyróżnienie :* Dziękuję jej z całego serduszka!!!
Ja również chciałabym przekazać je dalej do kilku osób.Oczywiście wszystkie blogi zasługują na taki zaszczyt!!!
Moje wyróżnienie leci do:
Ciebie Daguś :) za to,że w swoich czterech kątach potrafisz realizować swoje marzenia.Życzę abyś kiedyś doczekała się wymarzonego domku,aby w nim móc działać twórczo i kreatywnie i mieszkać tak jak chcesz!
Mili z Domilkowego domu,która pomimo wielu przeciwności losu nie poddaje się.Tworzy piękną biżuterię i jest najwspanialsza mamą dla swojego cudownego synka!!!
DecoMarty której już dawno u nas nie było :( a za którą tęsknimy.Wyróżniam ją za jej smaczne babeczki i inne piękno które tworzy i ją otacza.
Ity za to,że jest Adamem Słodowym w spódnicy,że tworzy coś z niczego i dzieli się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem.
Elle za piekne a zarazem delikatne wnętrze,pełne subtelności.
Tak jak pisałam,wszystkie bloi zasługują na nagrodę i wszystkie są dla mnie wyjątkowe.
To od czytania waszych blogów zaczynam dzień i go kończę :)
Dziękuję za to,że jesteście i że mogę uczestniczyć w tym wszystkim razem z wami!!!