niedziela, 28 czerwca 2009

Orchidee





"Chodziły" za mną już od dłuższego czasu.
Nigdy ich nie miałam i postanowiłam to zmienić.Powiem szczerze,że zapałałam ogromną chęcią posiadania ich!Nie wiem z jakiego powodu.Nasuwa mi się jedno rozsądne wytłumaczenie-są PIĘKNE!!!
Dzisiaj pojechałam po nie do sklepu ogrodniczego.Jaka była moja radość,gdy okazało się iż owe orchidee są w promocji typu:buy 1 get 1 free.
I w ten sposób stałam się szczęśliwą posiadaczką dwóch orchidei :)
Niestety mam teraz nie lada zagwosdkę,jak zajmować się tymi roślinkami.Liczę na waszą wiedzę i doświadczenie w dziedzinie pielęgnacji tychże kwiatów.Co robić aby jak najdłużej cieszyły moje oko?Jak je podlewać?Generalnie,jak o nie dbać?
Z góry dziękuję za cenne porady!

Dodatkowo nie mogłam się oprzeć i porobiłam kilka zdjęć w sklepie.
Zobaczcie jakie tam można cudeńka kupić!
Piękny żyrandol.Oba lustra fantastyczne!
Oba lustra fantastyczne!

piątek, 26 czerwca 2009

Who's bad...

Moja pierwsza w życiu kaseta...moje pierwsze tańce i udawane koncerty.
Pamiętam jak tata zaprowadził mnie do sklepu i kazał sobie wybrać kasetę.Bez wahania wybrałam JEGO,choć miałam może 6 lat...
Towarzyszył mi przez całe życie.Przewijał się na imprezach,w walkmanie :) w mp3.
I będzie się przewijał nadal...
Król wiecznie żywy!!!

środa, 24 czerwca 2009

Różowa lemoniada




U nas upał nieprzeciętny.Chyba najstarsi Irlandczycy nie pamiętają kiedy ostatnio było tak gorąco!!!Ja wyleguję się na ogródku,Lenka w cieniu na kocyczku sobie siedzi(apropo ona już sama siedzi,czy to aby nie za wcześnie?).Do tego popijam sobie pyszną zimną lemoniadę,co prawda kupną,ale jaka jest dobra....Do tego truskaweczki i chwilo trwaj!!!
Ale ta sielanka pewnie zaraz się skończy i przyjdą znów czarne chmury.A słoneczko powędruje do was moje drogie.
Tymczasem uciekam łapać promienie!!!

piątek, 19 czerwca 2009

Retro Charm


Matka Boska Karmiąca,idealna na mój etap macierzyństwa.Piękna,spokojna,nostalgiczna,obejmuje ramieniem Dzieciątko...a ono,jak każde niemowlę wyciąga ku niej rączkę...
Wisiała w pokoju mojego wujka,brata babci który dożył 94 lat.Dzisiaj jest u nas,czuwa nad nami.Niestety nie znam jej historii,czy wisiała w domu moich pradziadków,najprawdopodobniej tak.Nie wiem ile ma lat,50,80...Jednak wiem,że będzie u nas czuwała przez kolejne lata,oby jak najdłużej...

A ja znów na wyspie,eh,pogoda jak zwykle nie dopisuje.Dobrze,że już jest internet i mogę nadrobić zaległości w blogowaniu :)
Pozdrawiam was serdecznie!

sobota, 6 czerwca 2009

W podzięce






Komentarze pod ostatnim postem bardzo mnie ucieszyły i uspokoiły.
Jakoś tak milej ze świadomością,że ktoś do mnie zagląda :) W podziękowaniu dla was,za to,że jesteście i dajecie o sobie znać,hit sezonu w nowej bombonierze + rumianek.
Dzisiaj ostatni dzień we Wrocławiu,który mam zamiar spędzić aktywnie.Najpierw giełda minerałów,na której więcej jest biżuterii i rzeczy potrzebnych do jej wyrobu,niż minerałów :) Wszystko to w Hali Ludowej(wiem,że nazwa przestarzała,ale jakoś tak się do niej przyzwyczaiłam).
Do tego wystawa "Na okrągło 1989-2009".A na koniec spacer po pergoli :)
Lecę się szykować!
Wszystkim życzę miłego weekendu!

środa, 3 czerwca 2009

A serwetki lecą do...






...do Mili z DomilkowegoDomku,oraz do Ushii z Ushiolandii.
Serdecznie wam dziewczyny gratuluję i czekam na maila z adresami paula_71@gazeta.pl

Szczerze "mówiąc" myślałam,że będzie większy odzew,i więcej chętnych.Trochę mi przykro,ponieważ wydawało mi się,że troszkę więcej dziewczyn czyta mojego bloga i chociaż napiszą słowa gratulacji z okazji setki...
Cieszę się,że przynajmniej na kilka osób mogę liczyć :) Dzięki dziewczyny!!!