Będę wdzięczna za podpowiedzi.
Pogoda od kilku dni nas rozpieszcza,wczoraj prawie cały dzień spędzony na ogrodzie w miłym towarzystwie,ramiona zarumienione,sezon opalenizny uważam za rozpoczęty :)
A żeby dopełnić całości letnich klimatów pochwalę się moimi sandałami i klapkami.Teraz lato mi nie straszne.Do tego kolorki na pazurkach,nie tylko moich (Lenka widząc jak maluję paznokcie u stóp,zażyczyła sobie pomalowania swoich i to dwoma różnymi kolorami :).


Kiedy Dorotko pokazała mi jakie woreczki uszyła,już jakiś czas temu,od razu wpadł mi w oko kraciasty.Kochana,postanowiła mi go podarować,a właściwie Lence,bo woreczek znalazł miejsce w jej pokoiku,skrywa w sobie tajemnicze skarby :) Pele-mele (kolejne!) kupiłam w Tk Maxxie i tak razem z woreczkiem tworzą zgrany duet.Muszę przyznać,że woreczek jest wykonany idealnie!Do tego ma spore rozmiary.Dziękujemy Ci Dorotko :*


Pozdrawiam słonecznie z Zielonej Wyspy.