piątek, 10 lutego 2012

D.I.Y.

Kochane,dziękuję za tak duży odzew odnoście Wiosennego Wietrzenia Szafy :) Cieszę się,że pomysł i idea przypadła Wam do gustu.Zapraszam Was na bloga,codziennie dodajemy coś nowego!!!

Dzisiaj wczorajszy,nie,przedwczorajszy projekt zrobiony dosłownie w 5 minut.
Stara drewniana skrzyneczka,pasek materiału,klej i skrzynka na książeczki,zabawki,skarby itp gotowa :)


Niech "nowa" skrzyneczka będzie małą zajawką zmian w Lenkowym pokoiku.Wiem,ostatnio pokazywałam Wam go i właśnie po tym jak dokładnie przyjrzałam się mu krytycznym okiem,postanowiłam co nieco pozmieniać.




Pozdrawiam z wyspy otulonej mżawką.

27 komentarzy:

  1. nasza ulubiona książeczka Sum...
    bardzo fajny pomysł ze skrzynczką, w weekend będę ze swoja córeczką szyła...pozdrowienia ze skutej mrozem Warszawy..

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł...jak zawsze:) mam problem z dostaniem takich skrzyneczek:( Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam takie dwie po mandarynkach, obie zdekupażowane. W jednej mam ulubione płyty, w drugiej resztki kaset magnetofonowych:)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny ten materiał:)No i genialny pomysł na książeczkowa skrzyneczkę:)
    No a sum wąsaty co w Wiśle mieszkał - mówiąc kolokwialnie - rządzi!!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo, bardzo fajny pomysł, z pewnością zgapię go od Ciebie:))Podbarwiam serdecznie, u nas słonecznie, ale mroźno bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  6. super pomysł, a materiał przesliczny! Gdzie Wy Dziewczyny, zdobywacie takie cudne tkaniny? :) książkom na pewno będzie tam wygodnie :) pozdr. z zaśnieżonego Gdańska

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietny material! i pomysl na mala biblioteczke :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna skrzyneczka:) widzę, że banerek zagościł:) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. czy link do "wietrzenia szafy mogę dodac u siebie na blogu? żeby też inne dziewczyny mogły tam zajrzeć i poszperać ??:)

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja coś jakoś książeczki o Sumie nie znałam! Muszę to naprawić szybko. Dziś William będzie po raz pierwszy spał w swoim pokoju, i szczęśliwy człowiek, że uwił mu jego własne gniazdko, i smutny, bo jakiś etap za nami :( (choć tylko trochę, bo od ok. 1ej w nocy William i tak jest już w naszym łóżku). Czekam na zdjęcia Lenkowego pokoiku! Ja niedługo zainicjuję bardziej wnętrzarskie posty, hehe, zaczynając od pokoju Willka (niech no tylko dywanik dojdzie!). Uściski! M.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam pytanie: jakiego kleju używasz?

    OdpowiedzUsuń
  12. ihihihih ja też pozmianiałam pokoik Zuzolinki i teraz baaardzo mi się podoba , jak tylko zrobię zdjątka pokarzę :) ściskam Was dziewczynki barrrdzo mocno a pomysł z wietrzeniem - idealny !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej dziewczyny,dziękuję za komentarze!

    JustynaSz.ja swoją skrzyneczkę mam po mandarynkach,może warto zapytać się na jakimś placu targowym,czy nie mają wolnych skrzynek po owocach?

    Magdalena,użyłam klej UHU,niestety strasznie śmierdzący klej z niego.Dlatego skrzyneczka,przez kilka godzin wietrzyła się na dworze.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo piekny pomysl i wynik bardzo udany!

    OdpowiedzUsuń
  15. Pomysł świetny i kolorowy jak wiosna:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Hihi, mega przeróbka! Takie uwielbiam!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  17. ja podobnie trzymam książki i książeczki mojego synka :)
    zapraszam do siebie
    http://zmasasolnanaty.blogspot.com/
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny pomysł na pojemnik na książki i bardzo ładne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Urokliwe to to :)
    Marzy mi się skrzynek kilka, ale chyba trzeba poczekać do lata, bo teraz nawet na bazarkach nikt się dzielić nie chce. Ba, sprzedawać nawet nie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Super pomysł i wykonanie także:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetna skrzyneczka, bardzo mnie zaciekawiłaś więc czekam z niecierpliwością na resztę zmian.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  22. śliczna, kolorowa i zabezpiecza dziecięce paluszki przed drzazgami!

    Super!

    OdpowiedzUsuń
  23. świetny pomysł :) A co do krytycznego oglądania zdjęć, mam dokładnie to samo hihi widzę pewne rzeczy dopiero na zdjęciach...o tym nawet napiszę w dzisiejszym poście pewnie, gdyż mieliśmy ostatnio pewną przygodę z tym związaną :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Super pomysl i skrzyneczka wyglada przeslodko,Milego dnia zycze

    OdpowiedzUsuń
  25. Brawo mama ! kolorowo , radośnie -super!

    OdpowiedzUsuń
  26. Jejku kochana! Tak dawno Cie nie odwiedzalam i od razu widze zmiany! Tyle kolorow do Ciebie przyszlo, chyba nowa energia w Ciebie wstapila! Jak najdluzej niech sie Ciebie trzyma i nie opuszcza :) Buziaki dla Panny Lenncislawy, tu ciotka spoznila sie z zyczniami, ale wycaluj swoja piekna 3-latke ode mnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Rewelacyjny pomysł. Jestem pod ogromnym wrażeniem kreatywności. Skrzyneczka i poducha ze starej kraciastej koszuli to dla mnie hity absolutne! Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń