Grzeję się na owczej skórze,czytam,przeglądam blogi,w myślach kreuję nowe pomysły aranżacyjne.Już mam ich kilka,szkoda tylko,że czasu na ich realizację mam jak na lekarstwo.
Ale już niedługo pokaże Wam kolejny pomysł na świąteczne DIY.
Tymczasem zapraszam,rozgośćcie się i zrelaksujcie.
Świeczniki: Tiger
p.s.świecznik w romby b&w,to tak na prawdę kubek ;) Jednak,w tej wersji też idealnie się spisuje :)
przytulnie i faktycznie..czuję ten aromat świec:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki wieczorowy nastrój o leniuchowanie ;)Cudne latarenki.
OdpowiedzUsuńale klimatycznie :)
OdpowiedzUsuńcudownie, przytulnie, sielsko, anielsko... pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńNo dobra, ja już wszystkie "ochy i achy" na gg posłałam odnośnie nowej latarenki. No słowo daję, ze skubnęłabym ją Tobie jakbyś się tylko odwróciła na pięcie. I mówilabym Tobie ze to nie moja ręka, ani absolutnie nie ja :) hihi
OdpowiedzUsuńKącik sobie wyczarowałaś nastrojowy, naprawde idelany na wieczorne lenistwo po całym dniu.
Też uwielbiam wieczorami leniuchować przy blasku świec, szczególnie w okresie zimowym:))Latarenki boskie:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kagankowe światło, delikatne i przytulne:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękny ramkowy kącik - będę tworzyć coś takiego u siebie :)
OdpowiedzUsuńPauluś wspaniały wieczór w takim nastroju musi być... uwielbiam ten Twój duży lampion. jest niesamowity.... i te światełka:) odpoczywaj! i dobrej nocki dla Ciebie
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie i przytulnie tam u Ciebie :):):)
OdpowiedzUsuńSama chętnie usadowiłabym się w tak przyjemnym i przytulnym wnętrzu i zrelaksowała się po ciężkim dniu :)
OdpowiedzUsuńOj miło u Ciebie bardzo!!!
OdpowiedzUsuńOj znam te świeczkowe, ciepłe wieczorne klimaty:)
OdpowiedzUsuńPrzecieple klimaty. Powodzenia w ciazy. Ja wlasnie opiekuje sie moim malym synkiem :) Powodzenia
OdpowiedzUsuńCUDNY TEN AŻUROWY LAMPION:))
OdpowiedzUsuńPięknie :) Kubek bardzo mi się podoba. Ażurowy lampion pięknie oświetla wnętrze.
OdpowiedzUsuńŚwietne te dekoracje z poprzedniego posta. Bardzo lubię ten prosty, naturalny styl :)
Uściski
Bardzo miło u Ciebie przycupnąć na chwilkę. Dziękuję za zaproszenie na chwilkę relaksu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie tak klimatycznie :)
OdpowiedzUsuńPiękny lampion. I jak tu się zabrać do pracy, kiedy u Ciebie taki fajny klimat do leniuchowania???
OdpowiedzUsuńPięknie, klimatycznie, spokojnie. Bardzo miło u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie klimaty. cudowne dekoracje
OdpowiedzUsuńPrzytulna, klimatyczna dekoracja:)))
OdpowiedzUsuńsuper nastrojowo. Świece mogę mieć tylko w lampionach zamkniętych, bo koty z opalonymi wąsami nie są za szczęśliwe ;)
OdpowiedzUsuńA ja wczoraj daleka byłam od takiego nastroju, oj wkurzałam się że hej...no mówię Ci, że to jakiś absurdalny żart z tym limitem zdjęć, tym bardziej, że mam wszystkie w granicach 400KB, czyli nieduże... Mniejsza z tym.
Ściskam mocno****
Też lubię takie wieczory... :)
OdpowiedzUsuńjesień - czas lampionów i świec :)
OdpowiedzUsuńPrzytulnie u Ciebie, chętnie się zrelaksuję razem z Tobą.;)
OdpowiedzUsuńPa, Ewa
Faktycznie, świece powodują niesamowity klimat i relaks, trudno je porównać z czymś podobnie działającym... Ja świeczników i lampionów mam mnóstwo i kocham wieczory z nimi w roli głównej...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pieknie, nastrojowo wieczorowa pora...a rano...rano biegne do TKMaxa szukac takiego lampionu:)
OdpowiedzUsuńZ ochotą dotknęłabym tego zaokrąglonego brzuszka, niektórzy twierdzą że można się zarazić ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie....
OdpowiedzUsuńPięknie, tak nastrojowo :) no i śliczny lampion :)
OdpowiedzUsuńBardzo miły nastrój, w marokańskim stylu! A mnie urzekł ten mały lampionik z jeleniem. Wszystkiego dobrego i dużo czasu życzę, bo tego chyba mamy wszyscy najmniej....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Bajecznie :)
OdpowiedzUsuńAle masz tam nastrojowo. I ta czerń w ogóle nie przygnębia, a wręcz urzeka. Pięknie...
OdpowiedzUsuń