sobota, 18 kwietnia 2009

Małe przyjemności




Wiem,wiem,znów truskawki...ale nic na to poradzić nie mogę,że mnie tak kuszą!Dziś w wersji koktajlowej.
Ponieważ nie posiadamy mebli ogrodowych,za podręczny stolik robi taborecik.Do tego bukiecik ślicznych kwiatuszków...i mogę poczuć się jak w rajskim ogrodzie :)

Pies leży przy nodze.Lenka śpi w wózeczku.Słoneczko praży.Chwilo,trwaj!!!

Pozdrawiam i życzę udanego weekendu!

13 komentarzy:

  1. Jak sielsko-anielsko :)
    Ślinka mi pociekła wręcz na ten koktajl :)
    Urocze krewiatuszki i śliczne fotki :)
    Miłego wypoczynku :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak kwiatuszki urocze
    Koktajl hm ... na samą myśl soki trawienne mi się odzywają a co dopiero tak patrzeć

    Masz rację takie chwile powinny trwać dłużej niż chwilę.

    Miłego relaksu !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale słodko się zrobiło :) mniam, a truskawki odmrażane? moja mama często zimową porą je odmrażała i robiła taki koktajl ;) pozdrawiam, w końcu i u Ciebie słoneczko ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie sielskie klimaty i też nabrałam ochoty na truskawki :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj błogi stan jakiś mnie ogarnął...dobrze mi tu...
    ;-)
    pozdrawiam serdecznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Truskawki to moje ulubione letnie owoce. Jakoś tak letnio u Ciebie... fajnie, bo u nas dziś padało, a do lata jeszcze daleko :-))
    Pozdrawiam ciepło :-))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale sielanka... pastelki prześliczne! oby do sezonu truskawkowego! Fajnie, że Lenka daje Ci okazję do odpoczynku. Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  8. kwiatki sliczne,zdjecia rowniez...a koktajl z truskawek..hm...az slinka cieknie..
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę,ja z "moim wakacyjnym "ogródkiem już się rozstaje :)...ale wróce tam latem i też sobie zrobie deser truskawkowy ;)))
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale bajecznie różowo.Ale ochoty mi narobiłaś tym koktajlem Paula.I jak tu teraz usnąc..

    OdpowiedzUsuń
  11. Taka chwila należy Ci się :))
    Uściski dla Lenki, że taka grzeczniutka :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Paula; koktajl wygląda smakowicie :) i fajnie komponuje się kolorystycznie z kwiatami...
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  13. Paula - potrafisz narobić smaka na truskawki. Już nie mogę się doczekać ażeby pojeść tych smakowitości - ale na tegoroczne truskaweczki trzeba jeszcze poczekać :( Zamrożonych niestety nie posiadam. A szkoda .
    Kwiatuszki ślicznę i widze, że mlecznik świetnie sprawdza sie w roli wazonika.
    Pozdrawiam i całuski dla Lenki

    OdpowiedzUsuń