wtorek, 9 lutego 2010

Szmaciane wianki

Na bardzo kreatywnym blogu House of Art w niedzielę Kasiorkaa pokazała jak wykonać krok po kroku w pełni recyklingowy szmaciany wianek.Bardzo mi się jej pomysł spodobał i postanowiłam wykonać dla siebie podobny.Jak zrobiłam jeden,zaraz powstał drugi dla koleżanki i pewnie za chwilę powstanie trzeci i czwarty...bo robi się je bardzo łatwo i przyjemnie,a efekty są jak dla mnie zachwycające :)




Przy tworzeniu wianka można bawić się kolorami,materiałami,dodatkami czyli hulaj dusza piekła nie ma!




Muszę się pochwalić,że i unie powoli wiosna puka do drzwi.A do tego jak pachnie!


25 komentarzy:

  1. śliczne faktycznie:) i wianki i kwiatki||:))))
    miałaś fajny pomysł:)))
    buziaki pospacerowe:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy pomysł na wianki ! Kwiatki śliczne, aż wiosny się chce ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietne wianki:) Ja szukam czegos do powieszenia na zewnatrz, a musi byc... wodoodporne;)
    Wiosna, cudnie:) a u mnie wlasnie tez przyjemnie pachnie i zgadnij dlaczego:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe pomysły na jeszcze inne wianki :) A ile możliwości kombinacji kolorystyczno-wzorzystych :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mi one wpadły w oko. Są cudne, takie zgrzebne, zakręcone, wystrzępione... Z wiosną w sercu pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam ten kursik na House of Art.
    Pomysł super!
    Twoje wianuszki są świetne.

    Z kwiatuszkami od razu cieplej i wiosenniej się robi!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne wianki!
    Piękna kolorystyka aż wiosną zapachniało:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ piękna wiosna u Ciebie :))

    Ściskam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aaaa! Ja też właśnie się przymierzam do zrobienia Tego wianka! Twierdzisz, że proste? Ta, się zobaczy. Byle do weekendu, bo wtedy czasu będzie więcej.
    A Twoja wersja wianka- super!

    OdpowiedzUsuń
  10. Super! Bardzo mi się podoba :)
    Tym bardziej, że widzę je u Ciebie po raz pierwszy :)
    Wiosną zapachniało :))
    Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow:)Świetny pomysł a ile możliwości.Jak zawsze cudnie skomponowałaś kolorki i wzory:-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawy wianek. Czyżbym dostrzegła w nim fragmenty męskiej koszuli użytej na zachwycające podusie???
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wianek bardzo mi się podoba,też widziałam ten kursik i szperałam u mamy w poszukiwaniu odpowiednich tkanin,ale nie znalazłam takowych co by się nadawały.

    OdpowiedzUsuń
  14. Paulinko
    wianuszki ślicznie Tobie wyszły, może i ja spróbuję ? kto wie ...
    a tkaninki rzeczywiście wspaniale kolorystycznie dobrałaś

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  15. białe żonkile! jak ja lubię białe, a nie mogę nigdzie trafić :(

    a pomysł super, widziałam tak robione z samych wstążek też, ale tu więcej możliwości, bo szmatek na ogól w domu więcej...

    OdpowiedzUsuń
  16. piękny!

    _________
    www.klimatycznywroclaw.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny pomysł i świetnie Twój wianek się prezentuje. OD tych szmatek zyskał lekkości jakiejś.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. a kwiatuszki przegapiłam - ojjjjjj. Ja też chcę już :)

    OdpowiedzUsuń
  19. co za cudo :)))) i moje kolory :) boski !

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny pomysł :) Bardzo efektowne i bardzo mi się podoba :) Buziaki dla ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne są te wianki, sama podziwiałam na HoA i się nad nim zastanawiałam.
    Wiosno! Ja już mam dość zimy! Chyba też sobie zażyczę nieco kwiatków na poprawę humoru.

    OdpowiedzUsuń
  22. Paula,wianki wyszly ci swietnie.Rzeczywiscie ciekawy i oryginalny pomysl.Mozna uzyc wszystkich skrawkow chowanych w szafie:-).Eh,ty to nie proznujesz. A ja znowu z Nadia przy cycku haha.Nie wspomne o tym,ze czeka na mnie sterta prasowania:-/.Aaa wykroilam juz kwadraty na koszyk na klamerki .Znowu patchwork haha.Spodobalo mi sie:-).Musze tylko opracowac sposob uwieszania worka na sznurku.Buzki dla Lenusi i pozdrowka dla ciebie:-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Też widziałam ten kursik :)
    Pieknie Ci wyszły!!! no cudaki aż mi się zachciało takiego tylko musze czas znleźć,
    czas! gdzie jesteś? do nogi już! :P
    Buziaki :*

    P.S. Pogadamy któregoś wieczorka, nie wiem czy dziś...zobaczy się pa :*

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem tu I raz i na pewno będę tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń