czwartek, 6 sierpnia 2015

Lekkość

Zwiewność, niewinność, wiatr we włosach, bukiet w dłoni, słońce, które tworzy nowe piegi na nosie. LATO. Gorące, palące, burzowe, czasami kapryśne deszczowe. Ile ja bym dała za chociażby 25 stopni... Niestety na wyspie lato w tym roku nas nie rozpieszcza, można by rzec: ładną jesień mamy tego lata ;) Temperatury nie przekraczają 20 stopni, słońce skrywa się na za deszczowymi chmurami.
O takich letnich bluzkach, mogę pomarzyć...





Pomimo 11 stopni za oknem optymistycznie podchodzę do tegorocznego lata i już spisuję co zapakować do walizki. Czeka nas wymarzony urlop, taki z basenem, słońcem, plażą i błogim lenistwem. Biała bluzka na pewno wybierze się ze mną, aby i ona mogła poczuć wiatr znad morza...


Pozdrawiam deszczowo, dla ochłody ;) Paulina

12 komentarzy:

  1. 11 stopni??? Gdzie Cię wywiało? ;)
    Zapraszam na mazury, gdzie przeżywamy właśnie najgorętszy tydzień...do 38 stopni. Brrr... chętnie się zamienię. ;)
    Bluzeczka piękna! Udanych wakacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha cóż, można by rzec, że mamy australijską zimę ;)
      Bluzeczka jeszcze będzie miała swoje pięć minut.
      Uściski.

      Usuń
  2. U nas upalnie, piękna bluzeczka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem i nie zazdroszczę, bo od upałów odzwyczaiłam się, ale kilka stopni więcej bym poprosiła :)

      Usuń
  3. A ja tu już normalnie nie wiem gdzie się chować przed słońcem :) Chociaż kocham lato, słońce i upały, ale teraz to wszystko daje w kość.
    Udanego wyjazdu!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Upał plus odpowiednie warunki aby go znieść jest ok, niestety nie każdy może sobie pozwolić na urlop i wypoczynek nad wodą. Dlatego takie 25 st byłoby optymalne ;)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Odrobina takiego chłodu przydałaby się nam, dziś ponad 38* w cieniu..... a ma być jeszcze cieplej. Żar leje się z nieba.
    Bluzeczka śliczna :) Udanych wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że upały tylko chwilowe bo dają w kość. Trzymaj się i pij dużo wody!
      Uściski.

      Usuń
  5. cudna bluzka - taka, jak lubię

    www.szydelkowe-chwile.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, lekka i zwiewna, idealna w gorące dni :)

      Usuń
  6. A ja kocham ten chlod :-) To pogoda o ktorej marzylam jeszcze dwa lata temu topiac sie w 30'C panujacych w moim mieszkanku.. Teraz popijam sobie herbate z cytrynka i slucham jak moja tesciowa na Skype narzeka, ze na zewnatrz 32'C..a juz prawie 8 wieczor.. i oddychac sie nie da.. I nie tesknie za takim latem.. a napawam sie slonecznymi dniami jak dzisiejszy (teraz u mnie na termometrze 17) I spogladam na irlandzki kalendarz mojego synka.. gdzie August zaznaczony jest jako jesienny miesiac I mysle sobie ze ta jesien wcale nie taka zla (poki co :-P)

    sloneczne pozdrowionka sle :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi właściwie jesień nas nie opuściła. Wymęczyłyby mnie te upały, odzwyczaiłam się od nich zdecydowanie. Nigdy nie byłam typem lubiącym smażyć się na słońcu i cieszącym się na 40 st w cieniu ;) Jednak jest lato i mogłoby być chociaż 25... ;)
      Sobotnie pozdrowienia.

      Usuń