niedziela, 30 czerwca 2013

W czerni jej do twarzy

Pomalowałam, wyszło świetnie.
Dlaczego nie zrobiłam tego wcześniej?




Już na pewno wiecie, że od jutra pozostaje nam Follow with bloglovin... Jeżeli macie ochotę nadal śledzić mojego bloga to zapraszam do klikania na ikonkę, którą znajdziecie na pasku bocznym.
Pozdrawiam!


21 komentarzy:

  1. Ja już importowałam wszystkie moje ulubione blogi, Twój oczywiście również :)

    OdpowiedzUsuń
  2. trafiłam dziś przypadkiem, właśnie tu i powiem szczerze, że długo nie zapomnę. Kocham sztukę, bystre oko fotografa, artystyczne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość i umiejętność uchwycenia wyjątkowości chwil w domu i wszędzie... - a tu wszystko jest, gratuluję super blog. pozdrawiam
    aniapawlak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, sama nie wiem co napisać :) Po prostu dzięki! Cieszę się, że ktoś tak odbiera to co robię, staram się uchwycić to co ulotne, złapać w kadr to co uważam, za warte uwagi. Dla siebie i dla innych.
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  3. Hm, sama ikona o nazwie "Czytnik" zniknęła, ale ja i tak zawsze klikałam w "Blogger" i wtedy pojawiała mi się lista czytelnicza, a ta została, więc chyba była to akcja marketingowa bloglovin ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, coś jest na rzeczy. Jak ja nie lubię takich "nowości" jakie nam serwują, ale wolę dmuchać na zimne, bo nigdy nie wiadomo, czym nas zaskoczą :/

      Usuń
  4. zawsze zachwycam sie twoimi fotografiami,
    a na bloglovin, mam cie od dawna;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Amno, jest mi bardzo miło :)
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  5. Póki co blogger działa z listą czytelniczą - muszę założyć w końcu bloglovin ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jagoda, załóż, to trwa chwilę a w razie W, będziesz miała wszystkie ulubione blogi na miejscu :)

      Usuń
  6. Na szczęście wszystko jeszcze działa:)

    OdpowiedzUsuń
  7. mnie się w tamtej odsłonie bardziej podobało chyba

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zdecydowanie wolę czarną odsłonę :) Nie twierdzę, że poprzednia była brzydka, Boże broń! Po prostu przestała pasować do mojego domu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To zupełnie INNA odsłona tablicy. Zdecydowanie nie dla miłośniczek klimatów shabby ;)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie to wygląda :)
    Ja obserwuję dalej i nie na bloglovinie ;)

    OdpowiedzUsuń