Posiadacie, zapisujecie, to, co planujecie wykonać w Nowym Roku?
Czy są to proste marzenia typu: zrzucę kilka kilogramów, będę się zdrowiej odżywiać, rzucę palenie itp Czy coś bardziej górnolotnego, jak wspiąć się na Mount Everest, przebiec w maratonie 50 kilometrów...
Tak na prawdę nie jest ważne, jakiego typu postanowienia to będą, ważne aby postarać się je zrealizować, na 100% i nie zapominać o nich przez najbliższy rok. Ważne jest, aby za kilka miesięcy, móc spojrzeć na siebie w lustrze i powiedzieć na głos, udało mi się. Zrealizowałem to co planowałem.
Moje plany i marzenia są proste, a jakże trudne do realizacji. Spędzanie więcej czasu z bliskimi, wydawać by się mogło, że to tak realne, ale niestety, nie zawsze tak jest. Czas goni nas nieubłaganie, dlatego ja mam zamiar, choć na chwilę go zatrzymać. Poznawać nowe miejsca, bez wymówki, że się nie chce, że się nie da. Podróżować, odwiedzić bliską mi osobę.
Nauczyć się sztuki odgruzowywania domu, duszy, nie chować urazy i nadal mieć wiarę w ludzi. To takie niby łatwe...
Bywać częściej na blogu :) Z tego będziecie mogli rozliczyć mnie WY, drodzy czytelnicy.
Mój nowy notes, piękny, ręcznie robiony z delikatnej skórki ma być moim powiernikiem w tym roku. To w nim mam zamiar zapisywać ważne daty, postanowienia, słowa czy chociażby przepisy kulinarne. Chcę go zapełnić po brzegi chwilami i móc wracać do nich, kiedy tylko zechcę.
Elle, Agnieszka z Mierzei Wiślanej, Cienka, Ilona ze Spełnionych marzeń, Chenia, Monika, Petra bluszcz, Dorota, Meis Ideis, Ita, Bajkowka, Kamila, Sandrynka, Maria P Cleo, Alicja, Dorota- Mili, Ameli, Lavande, Dominikaa H, Tynka, Bree, Llooka:
Kochane, chciałabym Wam po stokroć podziękować, że w tym okresie przedświątecznym i sylwestrowym znalazłyście chwilkę czasu, aby napisać dla mnie, mojej rodziny piękne życzenia.
Niech dla Was i pozostałych moich czytelników Nowy Rok okazał się łaskawy i pomyślny. Szczęśliwy i spełniony. Wszystkiego Dobrego :*
p.s. Notes pochodzi z niezastąpionego TkMaxx ;) Drewniana misa z pchlego targu, króliczek od Maileg a sweter z Mango :)
Paulinko też zakupiłam piękny kalendarz i kilka fajnych wydarzeń mam już zapisanych na styczeń. Również jak Ty, nie chcę mówić nie chcę, nie da się... Znając jednak moją słabą wolę polegnę, zanim styczeń minie...
OdpowiedzUsuńMusimy się trzymać razem - {stare} blogery;)))
Karola, trzymam jednak kciuki za to, aby z końcem stycznia plany i marzenia nie skończyły się :) I masz rację, "stare" blogerki powinny się trzymać razem!
UsuńBuziaki.
Pięknie się zaczyna, dosłownie :) życzę spełnienia planów i założeń
OdpowiedzUsuńMarta
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękny ten notes!!!
OdpowiedzUsuńNiech się zapełnia- strona po stronie- dobrymi myślami:)
Trzymam kciuki!
Powolutku się zapełnia, listą gości na Lenkowych urodzinach, tytułami książek przeczytanych ( mam w planie przeczytać 52 :D) itp.
UsuńUściski.
Zdrowia i szczęścia:)
OdpowiedzUsuńPiękny notes :) idealny do zapisywania i utrwalania cudownych chwil:)
Kupując ten notes już wiedziałam, jakie będzie jego przeznaczenie :)
Usuń♥♥♥
OdpowiedzUsuńJaki piękny notes! Obyś spełniła wszystkie swoje plany i postanowienia :) a jak nie, to.. nie ważne ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :)
Kochana, dziękuję za miłe słowa i za to, że jeszcze tu zaglądasz :)
Usuńcudnie !!!! ja wciąż szukam swego kalendarza , mam jego obraz w głowie i muszę spróbować go jak najszybciej znaleźć .. Postanowień nie mam zbyt wielu , ale kilka planów już tak .. Nie chcę się nastawiać , a potem rozczarować .. raczej wyznaczać małe cele , do zrealizowania .. Ściskam Pauliś w Nowym Roku i życzę samych cudowności !!!
OdpowiedzUsuńMoniś, to też dobry plan w Nowym Roku, aby dać się pozytywnie zaskoczyć :) Tego Ci życzę i znalezienia odpowiedniego kalendarza ;)
Usuńpiękne postanowienia:) wytrwałości i spełnienia życzę:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że się uda :)
UsuńTak jest rodzinka najważniejsza :) Życzę w takim razie realizacji tych postanowień!
OdpowiedzUsuńKalendarz już kupiłam w grudniu :)
Pozdrawiam Marta
Cieszę się, że się ze mną zgadzasz :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Kalendarz w tym roku mam totalnie z przypadku, dostałam z pracy w paskudnym kolorze, ale dałam mu nową "skórkę" i jest oki :) Służyć mi będzie na jakieś drobne zapiski, listy książkowe i kosmetykowe, fajne strony czy adresy sklepów. Przetestowałam na sobie że żadnych list z planami postanowieniami nie robię bo i tak polegnę ... ale w tym roku tfu tfu... co by nie zapeszyć, mam takie mini postanowienia w głowie chcę się trzymać planu. Rok zaczęłam naprawdę dobrze - oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńps. a notes Twój to ♥ cud ♥ miód ♥ i orzeszki :)
Kochana, oby ten cały rok był dobry, nie tylko dobrze się zaczął ale i dobrze skończył :) Widziałam nową okładkę kalendarza, mistrzostwo!
UsuńNie podejmuję noworocznych postanowień, bo i tak zwykle niewiele z tego wynika. Staram sie robić swoje - tak jak mogę i ile mogę i pamiętać, że...raz się zyje, a potem już się tylko straszy.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!:-)))
Asia z Siedliska pod Lipami
Asiu, fajnie to napisałaś :)
UsuńUściski.
Kochana, bardzo podobają mi się Twoje postanowienia. są takie niby proste, ale jakże jednak trudne do dotrzymywania na co dzień... życzę Ci, by się udało. trzeba sobie jednak codziennie przypominać o postanowieniach!
OdpowiedzUsuńja mam jedno: osiągnąć równowagę w sobie. pogodzić się z tym, na co nie mam wpływu, nie dopuszczać do chaosu myślowego, płynąć z prądem, ciesząc się wszystkim co mnie spotyka - bo wszystko to to jest NAUKA.
buziaki:*
Sandrynka, to piękne co napisałaś. Każdego dnia uczymy się siebie na nowo. Cieszmy się każdą chwilą :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Uwielbiam pistacje - mogłabym je jeść i jeść - szkoda, że nie należą do najtańszych. Piękny notes. Co do postanowień - nie robię takich dużych, bo lepiej stawiać sobie realne cele. Twoje wydają mi się całkiem realne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Realne, ale też nie tak łatwe do zrealizowania.
UsuńPozdrawiam, też pistacjowa pożeraczka ;)
Chyba każdy ma jakieś postanowienia na Nowy Rok... Twoje są bezcenne, wierzę, że dasz radę :)))
OdpowiedzUsuńNotesik jest przepiękny.... Wolę nie wiedzieć, ile za niego dałaś ;) Ja wciąż jeszcze trzymam się kalendarzy książkowych, ale taki notes może starczyć na więcej niż rok... Pomyślę o tym :))))
Podziwiam zdjęcia - są naprawdę przepiękne :)))
Pełnoletnia, napiszę ile za niego dałam, bo to żadna tajemnica :)
Usuń5,99€ co daje, 24zł. Bardzo przystępna cena.
Dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam!
ja co prawda nie stawiam sobie dalekosiężnych planów , ale małe jak najbardziej, np, żeby w danym miesiącu przeobrazić jakiś mebel, uszyć coś, czy ,żeby wykonać jakieś prace ogrodowe.Kalendarz więc co roku kupuję....przyadje się i to bardzo.
OdpowiedzUsuńJowi, masz świetny plan na 2015 rok, z chęcią będę podpatrywać Twoje dzieła :)
UsuńŻyczę Ci powodzenia w realizacji planów w tym roku :)
OdpowiedzUsuńJa żadnych postanowień noworocznych nie robię, bo i tak potem nie udaje mi się ich zrealizować - lepiej na bieżąco planować i działać :) Przynajmniej dla mnie tak jest lepiej :)
Pozdrawiam cieplutko
Kasiu, każdy plan jest dobry :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Wszystkiego najlepszego w nowym roku!!!
OdpowiedzUsuńAguś, dziękuję i nawzajem!
UsuńPaula w TKmax stoisko papiernicze zawsze przyciąga mnie jak magnez, zawsze ,,coś,, mi się na stałe przyklei do rąk ;)
OdpowiedzUsuńNotes naprawdę piękny !
Kamilko, mi ostatnio wpadły w ręce washi tape :D
UsuńW TkMaxx rzadko kiedy coś mi się nie przyklei ;)
Super kajet!! Ja też zrobiłam mnóstwo notatek i zapisków, ciekawe ile z tego uda mi się odhaczyć pod koniec roku.
OdpowiedzUsuńŚciskam Paula i wszystkiego najlepszego :)
Reniu, mam nadzieję, że wszystko :)
UsuńUściski.
Spełnienia planów i pomyślności w 2015 :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuń