że tylko w Polsce śniegiem sypie :)
Dzisiejsze fotki,zasypało nas i to jak na Irlandię całkiem sporo śniegu spadło.Mrozik też się utrzymuje i wszystko pięknie,tylko sanek brak :/
Ale za to Aniołki na śniegu wychodzą jak ta lala!
Widok sprzed domku.
Widok z okienka w sypialni.
Oczywiście twórczo też nie próżnuję.Osłonka na słoik,szklankę czy inny szklany świecznik,do tego świeczuszka i niebanalna ozdoba gotowa :)
Pozdrawiam śniegowo i słonecznie.
ja dziękuję już za zimę;/ chcę WIOSNY!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńdosyć już napadało.
Urokliwa poszewka do szklanusi:P
i świeczusi:P
buziaki
Jestem zauroczona ale też pragnę już wiosny :) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńPieknie zimowo u Ciebie! Cudne rzeczy robisz Paulinko:)
OdpowiedzUsuńJa tez juz mam dosyc zimy, bo nigdzie sie ruszyc nie mozna. Tutaj takiej zimy nie bylo od ok. 50ciu lat i zapasow zabraklo i nie ma czym ulic sypac, a teraz poczekamy sobie pewnie jak sol z tej wiekszej czesci Europy przyplynie.
Wiesz, ja juz bym chciala kwiatki sadzic, ogrodek planowac z Otisem na spacery chodzic, a tak boje sie ze tylek stluke;)
Tylko fakt, pieknie jest, taka polska prawdziwa zima.
Pozdrawiam cieplutko znad rozgrzanego polskim weglem pieca:)
Przez moj wolny internet ciezko mi komentowac, ale zagladam i podziwiam:)
OdpowiedzUsuńU mnie widok bardzo podobny,tylko że słonka brak:(Ja chcę LATOOOOo!!;)
OdpowiedzUsuńA pokrowczyk śliczny,skromy i bardzo gustowny:)
Ładnie napadało po sąsiedzku :) U nas też sporo spadło - zapraszam do zerknięcia na nasz devoński (hihi, że niby taki stary :) biały pył. I oczywiście pozdrawiam cieplutko, bo ciepełka nam teraz trzeba :)
OdpowiedzUsuńAle masz piękny widok za oknem :)
OdpowiedzUsuńU nas śniegu tyle, że już nie mogę patrzeć... a na święta jak na złość nie było.
Ściskam serdecznie :)
Strasznie dawno się nie odzywałam, a tu tyle pięknych rzeczy się pojawiło! Pędzę nadrabiać zaległości.
OdpowiedzUsuńWitaj Kochana w Nowym Roku :)
Urocza osłonka! Widoki masz piękne:) Mam rodzinę w Irlandii, mówili, że było tak ślisko, że nie dało się normalnie chodzić...nie mówiąc o jeździe samochodem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
U nas też zima w pełni.Dzisiaj znowu pada!I ten mróż.
OdpowiedzUsuńOsłonka bardzo ciekawa.Nie próżnujesz,kobietko!
Pozdrawiam
prosto i pięknie!
OdpowiedzUsuńŁadna ta zima u was na wyspach, a takie widoki z okna powodują, ze rano przyjemnie się wstaje, a nie jak u mnie- otwieram oko, wyglądam pzrez okno a tam stodoła murowana ;(
OdpowiedzUsuńA bedąc w sklepie właśnie dizsiaj widziałam saneczki i tak o Lence pomyślałam, że nie ma... szkoda wielka bo Miłek aż piszczy z radości tak uwielbia sankowanie
buziaki
WIDZE PAULA,ŻE ŁADNIE Was zasypało,u nas poza okropnym zimnem brak śniegu (na szczęście)nie zazdroszczę,,nie cierpię zimy:(
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam
Widok za oknem rzeczywiście przyjemnie zimowy...choć przyznam, że ja wypatruję już pierwszych oznak wiosny...mimo, że do niej daleko...
OdpowiedzUsuńFajna osłonka na lampion:-)
Pozdrawiam!:-)
Pięknie u Ciebie Pauluniu !!! Przepięknie !!! A pomysł na świeczuszkę niezwykle romantyczny i urokliwy ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Witaj, piękne widoki u Ciebie. Tam rzadko się takie zdarzają (z tego Co wiem od osoby, która tam wemigrowała) Prawie jak u nas w Polsce. Lecę podziwiac Twój blog, bo coś mi się zdaje że już Cię trochę znam z deccorii. Gorąco Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuń