...w tzw.międzyczasie,czyli głównie wtedy kiedy Lenka ucina sobie popołudniową drzemkę szyję.
Ostatnio uszyłam kilka poszewek na podusie i opaskę dla Lenki.Spodobał mi się pomysł szycia opasek i chyba dalej będę w tym temacie działała.Mam trochę "dziewczyńskich" materiałów więc mogę pokombinować :)
Zastanawiam się tylko jak uszyć marszczona opaskę.Może ktoś ma jakiś pomysł albo tutorial jak to zrobić.Będę wdzięczna za podpowiedzi.
Poszewki dostępne w decobazaarze.
Pozdrawiam wszystkich wiosennie.
No tak widać że nie próżnujesz((:
OdpowiedzUsuńA Lenka słodka że nie wiem.
Pozdrawiam słonecznie.
Opaska sliczna,podusie zreszta tez.
OdpowiedzUsuńCo do opaski marszczonej to uszylabym ja na gumie w srodku.Material musi byc dluzszy od gumy,wtedy sie pomarszczy.
pozdrawiam
ależ Lenka ślicznie wyglada w tej nowej opasce, jak ja Wam dziewczyny zazdroszczę tego szycia:) piękne zdjęcia, jak zawsze, pozdrowienia, nadal czekam na wiadomość:) papa
OdpowiedzUsuńpiękności!!
OdpowiedzUsuńDziewczyny,dzięki za komentarze :)
OdpowiedzUsuńAteno,tak próbowałam,ale nie za bardzo mi to szło :( Muszę poćwiczyć to marszczenie.
Majeczko,na śmierć zapomniałam,przeprszam,w wolnej chwili napiszę maila :)
Lenka przepiękna :)
OdpowiedzUsuńNo i jeszcze w tej opasce - jak mała dama wygląda.
Poduszki śliczne.
A co do marszczonej opaski, to nie wiem jak, ale może kup jakąś najtańszą i ją wybebesz ;)
Buziaki dla Lenki :*
ten Wall to ja - syn się na swojego bloga zalogował i nie zauważyłam że się zmieniłam w pandę ;)
OdpowiedzUsuńnie jestem pewna czy o tak marszczoną opaskę chodziło,ale jest na tej stronie bardzo dokładny opis, po francusku,ze zdjęciami; mam nadzieję,że się przyda
OdpowiedzUsuńhttp://aufilrouge.canalblog.com/archives/tutos_d_au_fil_rouge/index.html
Córcia zachwycająco wygląda w opasce.
OdpowiedzUsuńPoszeweczki wyszły Ci niezwykle urocze.
Sliczna Lenka jest i poduchy też wyjątkowe!!
OdpowiedzUsuńo prosze jaki zbieg okoliczności, mnie dzisiaj też naszło na ozdabianie głowy mej córy :) Twoja opaska jest śliczna, prawie tak jak córcia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
piękna panna -do schrupania, poduszki też wyjątkowej urody.Z gumką na taki malutkim łebku to bym jednak uważała( może tylko z tyłu kawałeczek)
OdpowiedzUsuń:))) ale śliczne te poszewki :))) i opaska świetnie się prezentuje na główce Lenki :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki ślę :***
Jak zwykle pięknie! A my dobrze wiemy, że nie próżnujesz! :) Piękne materiały, oczu nie mogę nacieszyć!
OdpowiedzUsuńLenka powinna być dumna ze swojej mamusi, że takie cudności tworzy! ;)
Buźka
Kasiu,tez czasami piszę jako Maciek ;P
OdpowiedzUsuńAnonimie,bardzo dziękuję za namiary,widziałam i coś może z tego będzie.Muszę znaleźć dużo czasu aby cały ten blog przejrzeć,bo jest na co patrzeć.
Fuerto,Elamiko,Angela dziękuję za miłe słówka :)
Olqa,właśnie tak szyję,z gumeczką tylko z tyłu,główka jeszcze za delikatna na takie ściskanie gumką.
Daguś,Madziu dziękuję kochane :*
poduszki piękne, opaska przesłodka!!!
OdpowiedzUsuńPaula,zdjęcia Lenki w opasce są po prostu przepiękne.Mała modelka pozuje aż miło!
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje poszewki!!!
Pozdrawiam
poszewki są prześliczne! dopiero trafiłam do Ciebie ale już wiem że zostanę na dłużej :)
OdpowiedzUsuńPodusie piękne ale ... co tu dużo gadać ... Twoja córunia jeszcze piękniejsza
OdpowiedzUsuńMasz śliczną córcię!! Stworzyłaś cudnej urody poszewki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Opaska cudna, moja córcia niechętnie daje sobie coś na głowę włożyć :)
OdpowiedzUsuń:)))))) a mówiłam, ze słodka napewno:PPPP
OdpowiedzUsuńLencia superaśna:P tylko ściskać i całować:PPP
podusie prześliczne:)
buziaki
Lenka jest taka słodziutka, że mam chęć Ją wyściskać na wszystkie strony :)
OdpowiedzUsuńPięknie szyjesz Kochana, poszeweczki są cudowne! :)
Moc uścisków dla Was :* (dla Ciebie i Lenki :))
Lenka coraz piękniejsza ,a w opasce jest Jej cudownie, maleńka modnisia. Podusie śliczne ,bardzo podoba mi się połączenie materiałów. Oj, pracowita z Ciebie kobietka!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
śliczniusia Lenka jest w tej opaseczce!
OdpowiedzUsuńproponuję uszyć na plisiaka z szwem idącym przez środek.
_________
www.klimatycznywroclaw.blox.pl
Och ta Lenka , sama słodycz! :)))
OdpowiedzUsuńśliczne poszewki :) a Lenka uroczo wygląda w opasce :)
OdpowiedzUsuńCuda tworzysz :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :))
Paulinko - Lenka w opasce wygląda miodzio. Sama opaska wyszła świetnie, wiec ruszaj z masowa produkcją.
OdpowiedzUsuńPoszeweczkami juz miałam przyjemność się zachwycac - zestawienie tej kratki z tą tkaninką w pastelowe kwiatuszki jest rewelacyjne. Ja swojej jeszcze prawie nie zużyłam tylko 40cm pasek obciełam na kwadraty do patchworku, reszta leży, ale wyprodukuję sobie z niej poszeweczki.
buziaki i do usłyszenia
Nie dość, że kokardka to jeszcze w ukochanwe groszki, PIĘKNA!!! a jaka modelka!!! nono! :)))
OdpowiedzUsuńPoszewki równiez śliczne :)
Ale piękne! Te poduszki sprawiły taki uśmiech..uwielbiam czerwoną krateczkę. Pięknie ci wyszły! No a Lenka.. cóż za modelka z niej! Czekam na dalsze opaski.. może nawet sama na jedną się skuszę.. w końcu chyba nie ma na nie granicy wiekowej, prawda ?? :)
OdpowiedzUsuńśliczna modelka :) i opaska również rewelacyjna! Świetne poduszki!!!
OdpowiedzUsuń