Obiecywałam, że będę odpisywać na wszystkie komentarze.
Obiecywałam...
I nici z tych moich obiecanek wyszło. Ale tak to już jest, że jak nie szkoła, to obiad, jak nie obiad to prasowanie, spacer, zakupy, czytanie książeczek itp, itd. Znacie to.
Jednak czas na chwilę dla siebie znajdę zawsze, choćby się paliło i waliło :) W takich momentach czasami po prostu leniuchuję z kubkiem kawy, albo wyżywam się artystycznie.
Efekty oceńcie same:
Pozdrawiam Was serdecznie!
P.s. Czy tylko mi się wydaje, czy za 13 dni Wigilia???
A ja w te obiecanki wciąż wierzę i mam nadzieję, że to będzie jednym z Twoich postanowień noworocznych :) Bo coś czuję, ze będzie ich kilka :)
OdpowiedzUsuńChwile z dziećmi są bezcenne, za kilka latek będziesz chciała do tego wrócić, a dziecko powie, mama - ale ja idę do koleżanki.
Tak więc korzystaj póki co z tych chwil - każdych chwil i tych tez z kubkiem w ręku.
No ja o chwilach się rozpisałam , a zapomniałam dodać , że dekorację świetne !!!! I wyżywaj się Kobieto artystycznie dalej :)
OdpowiedzUsuńJuż za 12 dni :D Dobrze Cię widzieć, Paulinko :*
OdpowiedzUsuńPaula magia... :) śliczne te dekoracje, ładny kącik...
OdpowiedzUsuńa czasu chyba wszyscy mamy jakoś za mało. :)
chciałoby się wydłużyć dobę dwukrotnie, aby zrealizować wszystkie plany:)
Moja doba też jakaś krótsza :( praca, potem obowiązki domowe, zabawa z dziećmi i po dniu. Padam zmęczona po 22.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zycze dłuższej doby :)
Agnieszka
No tak obiecanki cacanki... o tym to ja wiem najlepiej;)))
OdpowiedzUsuńPaulinko śliczny klimat! A takie światełka w śnieżki to gdzie można nabyć, bo są urocze!
Nie, nie wydaje Ci się, wigilia zbliża się wielkimi krokami, dlatego tym bardziej rozumiem Twoje nieobecności, nie przejmuj się:) Pięknie i nastrojowo u Ciebie,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna dekoracja:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie widziałam takich śnieżynkowych światełek! wyglądają magicznie!!!
:)
Bardzo klimatycznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńale ładne! Ja ładuję baterie do lampek:))
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńOj kochana ja ciągle biegam i się nie wyrabiam , a jak się wyrobię to wpada mi do głowy jakiś pomysł i zaczynam piec, dekorować szyć lub fotografować. I znów jestem do tyłu.
OdpowiedzUsuńAle takie jest moje życie. Nie wyobrażam sobie siedzieć całymi godzinami przed telewizorem bo się nudzę( znam takich osób bardzo dużo)
Pozdrawiam
Kaśka
Pozdrawiam
Nastrój Twoich zdjęć iście świąteczny:) Aż chciałoby się już zasiąść do świątecznego stołu:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja z jelonkiem na szczycie. Nawet się nie obejrzymy, a będzie po Wigilii ;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia! dobrze w tej życiowej bieganinie dostrzegać urodę chwil :)
OdpowiedzUsuńmam to samo, obiecuję sobie a wszyło ja zawsze:)
OdpowiedzUsuńslicznie,fajny nastrój stworzylas przedswiateczny;)))oj zycie zycie,mysle,ze kazda z nas tak ma,takze wybaczamy obiecywanki;)))pozdrawiam cieplo;))
OdpowiedzUsuńAleż to wszystko pięknie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPięknie :-) zauroczyl mnie szczególnie swiecznik z jelonkiem:-) nabytych czy może Twoje dzieło?
OdpowiedzUsuńu mnie też na obiecankach się kończy i średnio posty raz na miesiąc zamieszczam..ale tak jak piszesz zawsze jest coś innego ważniejszego do zrobienia..w każdym razie musimy się poprawić i tego postanowienia dotrzymać :)
OdpowiedzUsuńświecznika z jelonkiem zazdroszczę :)
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia a także na Nowy Rok 2014 dużo zdrowia, jak najwięcej czasu w rodzinnym gronie, spokoju, wytrwałości w prowadzeniu bloga i inspirowaniu nas obserwatorów. Miłości, przyjaciół, spełnienia dużych i małych marzeń. Życzę też dużo siły w przeciwstawieniu się pędowi i szaleństwu dzisiejszego świata i możliwości bycia, życia i pracy w zgodzie ze sobą. Dziękuję za to, że jesteś i dzielisz się z nami cząstką swojego życia. Pozdrowienia i moc uścisków - Ila z Mazowsza.
OdpowiedzUsuńRadosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomaszowa
krásný blog! Zvu Tě do mého obchodu severských polštářů a jiných věcí.
OdpowiedzUsuńhttp://www.miahappyfarm.cz/produkty-2/
Krásný den. Věra
Piękne lampki, tworzą pewnie niesamowity klimat. BLOG-SeeHome made with passion
OdpowiedzUsuń