środa, 19 sierpnia 2009

Robercik

Poznajcie Robercika,życiowego partnera Czesi.

Na początku Cześka była dość nieśmiała i udawała niedostępną....

Robercik oczarowany jej urodą i nie zrażony oporem jaki stawiała,nie poddał się i zaczął bajerę...

W końcu Czesława uległa jego wdziękom i czułym słówkom...

Teraz siedzą sobie przytuleni i ślubują sobie dozgonną miłość.
Z tego wszystkiego pewnie niedługo będą młode...

23 komentarze:

  1. Na nową drogę życia Cześce i jej wybrankowi ślę same serdeczności, dużo szczęścia i miłości wręcz bajkowej.

    A Tobie Kochana gratuluję wpadłaś jak śliwka w kompot ;DDD pozdrawiam wieczornie

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie razem wyglądają - wróżę im długi i udany związek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No ja , 13ka ma rację wpadłaś jak nic.

    I dobrze bo wychodzi Ci to zawodowo - bomba !!!

    Trzymam kciuki za udany związek

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. To napewno jest miłość ,widze jak na siebie patrzą .Zakochani że hej

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha, superowe te twoje kroliki:).

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaaaaaa, jaka ta Czesia jest łatwa, haha. A tak na serio, trzaskasz jak szalona. Robercik jest świetny i życzę mu wielu lat w szczęściu z wybranką.

    OdpowiedzUsuń
  7. No czułam to w kościach, że uszyjesz Cześce chłopaka. Robercik przystojniczek taki :)
    No to i ja trzymam kciuki za długi zwiazek i "owocną" miłość.



    ps. dzieękuję za maila odpisałam dzisiaj

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Z Robercika przystojniak.
    Życzę Czesi i Robercikowi wielu ,,młodych,,.Koniecznie ich pokaż...

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna Czesia i przystojny Robercik stanowia uroczą parę! Gratuluję talentu :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. W imieniu Czesi i Robercika,dziękuję za wszystkie życzenia pomyślnego pożycia małżeńskiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. No no.... widzę, że jak to króliki... szybko ich będzie więcej ;-)
    Urocza parka.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  12. Dużo szczęścia na nowej drodze życia :D
    Przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jak nic będą małe Czesio-Roberciki :))
    pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. No proszę miłość kwitnie hihi :D śłodziaki dwa..teraz czas na maleństwo dla nich!!! Pięknie szyjesz kochana!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. juz czekam z niecierpliwością na potomstwo tej pięknej pary:P
    romansidło Ci wyszło jak nic:P
    a ja ciągle marzę o wymodzeniu czegoś, ale najpierw meble:P
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczne :)) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  17. Piekna Czesia i jej druga poloweczka,,zycze im wile szczescia :))
    Zwiazek bedzie kwitl z dnia na dzien..

    13ka ma racje wpadlas kochana jak sliwka w kompot:))
    sciskam

    OdpowiedzUsuń
  18. Co za para! A teraz - to niech sie juz dzieje po "króliczemu" One sa r=takie słodkie... Wszystkie blogowe ciocie spodziewają się teraz nadejścia króliczych potomków. Ja cicho szepnę na uszko tej zdobytej (jak ?) Czesi, że moge być nawet zaszczytną matką Chrzestną tego Pierwszego.
    (((;
    Powtórzę raz jeszcze - słodkie są jak nie wiem co ...

    OdpowiedzUsuń
  19. Niesamowita historia :))
    Fantasyczny pomysł :))

    POzdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piekniusi :D myslę,że powinnas uszyć im całą rodzinkę włącznie ze "starszym pokoleniem" bo wychodzi Ci to świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. boskie:))
    licznego potomstwa im życzę :) w końcu to króliczki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Robercik fantastyczny!
    Czesi będzie teraz raźniej:)
    Czekam na młode:)
    Podziwiam Twoje zdolności!

    OdpowiedzUsuń
  23. Zachwycasz moja droga! Taka cudna para może na świat wydać tylko śliczności. Czekam z niecierpliwością!

    OdpowiedzUsuń