niedziela, 19 lipca 2009

Jak postanowiłam tak zrobiłam






A postanowiłam upiec ciasto ;)

Jak tylko zobaczyłam je u Elisse niemalże od razu pobiegłam aby je zrobić.
A muszę przyznać,że robi je się łatwo i przyjemnie,a jak smakuje....Tak smakuje,że już go nie ma bo domownicy "rzucili" się na nie.

Dobrze,że chociaż kawałek do zrobienia zdjęcia się ostał.

p.s.w moim wykonaniu,zamiast porzeczek borówki i śliwki :)

13 komentarzy:

  1. Ale apetyczne :-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. :))))))))) no świetnie że się udało!!! wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No Kochana - lecisz jak burza z tymi wypiekami. Jak Ty znajdujesz na to czas?
    wygląda przepysznie

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciasto wyglada bardzo apetycznie!!!
    Przyjedz do mnie na Taras, ja zrobie kawke, a Ty ciasto:-)))

    Pozdrawiam serdecznie
    Angie

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow,ale kusisz!
    Przepiękne zdjęcia.)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Konsekwentnie do celu! Efekty widzę coraz lepsze. Cieplutko pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mmm, mniam. Chyba już nie wytrzymam i zrobię moje sławne bezy, może na imieniny, a to już wcale niedaleko :))
    Smakowicie wygląda, gratuluje talentu ciachowego.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale kusicielstwo :)) Pozdrawiam z burzą

    OdpowiedzUsuń
  9. Kusisz!!!!!
    Najważniejsze ,że się ciasto udało i smakowało .
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kuszę,a co!!!
    I dodam,że dzisiaj upiekłam drugie :)
    Szaleję z tymi wypiekami,ciekawe kiedy mi przejdzie?!

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. mniam,,,zdolniacha z Ciebie,,,,bo ja bym nie upiekla,,mam dwie lewe rece...
    choc moze kiedys sie skusze i sprobuje zrobic:))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń