niedziela, 10 października 2010

Wieczorne nastroje i pchełkowe zakupy



Jakoś tak wyszło,że dzisiaj post taki wieczorny,w ciepłym,łagodnym świetle.
Doleciałyśmy z Lenką szczęśliwie na Wyspę.Irlandia przywitała nas słoneczkiem i ciepłym wiaterkiem,tak było do wczoraj.Dzisiaj już zimnica,ale o dziwo,bez deszczu.



Palimy już w kominku,jest ciepło i przytulnie.Lubię tak wygrzewać się przy ogniu.Kiedy płomienie tańczą ze sobą a ja czuję je na skórze,kiedy jest już tak gorąco,że aż parzy.Posiedzę tak chwilkę i już mi lepiej.



Dary natury na parterowej paterce którą przywiozłam sobie z Wrocławia.Piętrowa została u mamy.Ta parterowa chodziła za mną kilka dni,aż w końcu wybrałam się ponownie na giełdę i wyszłam z nią.Od razu spakowałam ją do walizki i postanowiłam,że z nadbagażem czy nie,patera musi ze mną polecieć :)



Aranżacja typowo jesienna,wszystko co w niej (oczywiście prócz tea light-ów) zebrane na spacerkach.Ot,takie dary natury dla każdego i to za darmo.Nawet Lenka miała swoj czynny udział w zbieraniu.



A to już dzisiejsze łupy z pchlego targu,na ktorym mnie wywiało,że hej!Myślałam,że mi głowę urwie :) Ale zakupy udane.Mama wypatrzyła nowy abażur,jeszcze zafoliowany.Te groszki i kokardki,no jak go nie kupić,powiedzcie same!Idealny do Lenkowego pokoiku.
Do tego uroczy szkic kotków w ciekawej ramce,konik rowniz przywieziony z Wrocławia i nocna szafeczka zaaranżowana,pewnie tymczasowo,bo u małej w pokoju często coś zmienia swoje miejsce :)




Pozdrawiam i życze dobrej nocy.

34 komentarze:

  1. Slicznie:)
    Konik jest przecudowny, sledzac blogi i mi zamarzyl sie taki:) U mnie dwa futrzaki biegaja po domu, ale i tak kupilabym i obrazek. A abazur, sama z reszta wiesz:)
    Pozdrawiam wieczornie, pogoda na zachodzie taka sama;)

    OdpowiedzUsuń
  2. urocza aranżacja na paterce .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale u Ciebie przyjemnie:) nawet te chłody nie przeszkadzają za oknem:) fajne dekoracje!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdobycze,ślicznie zaaranżowana szafka i ustrojona w typowo jesiennym temacie patera:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale ciepełko bije z tego posta!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że dotarłyście bezpiecznie do domku :)
    Kochana mam identyczną paterę ;))) Wypatrzyłam ją na allegro i nie mogłam powstrzymać. Jest cudowna ;)
    A Ty pięknie ją zaaranżowałaś, bo u mnie na razie stoi odłogiem, hihi ;)
    Abażur przeuroczy, idealny do dziecięcego pokoiku, ale nie tylko ;))
    Ściskam Was mocno!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pauli, piękne skarby wyszperałaś:) jestem pod urokiem obrazka i całej reszty, ściskam Was dziewczyny, dobrze że już jesteście na miejcu, buźka

    OdpowiedzUsuń
  8. no śliczne te zdobycze,abażur cudny,taki dziewczyński,pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Konik śliczny ;) Od dawna o takim marzę ;) Fajną aranżację stworzyłaś na paterce ;)
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Paulinko fajowe te Twoje aranżacje wieczorne na paterce. Do tego kubeczek ciepłego grzanego winka przy kominku, cieple ramię ukochanego i czego chcieć więcej... się rozmarzyłam :) Szkoda, ze kominka nie mam.

    Ty i mama to macie oko, polujecie same fajne rzeczy, nowy abazurek dla Lenki i obrazek z kotkiem. Miauuuu jakby powiedział Miłosz i pocałował kotka:) Naszego Pitego całuje Miłosz gdzie się da ;) Własnie też dorwałam ostatnio kotkowe fotoobrazki i jak juz na wiosnę zrobimy Miłoszkowi pokój to chyba mu powieszę jego MIauuu.

    Buziaki i miłego dzionka Kochana

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki cudowny nastrój wyczarowałaś! Abażurek, to istne cudo. Będzie idealnie pasował w pokoiku Lenki.
    Ciepełko ślę!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna ta paterka, i Twoja aranżacja oczywiście:)
    Lampka w groszki urocza rzeczywiście:)

    OdpowiedzUsuń
  13. no cudo ta patera....piekny nastrój wytworzyłaś..

    OdpowiedzUsuń
  14. Piekna patera, widzialam podobna u siebie ale cena mnie odstraszyla. Zdobycze cudowne abazur bardzo dziewczecy. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  15. Ah jakże bym chciała się tak wygrzać przy kominku... :)
    Cudowne jesienne nastroje

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. To się nazywa mieć szczęście! Od jakiegoś czasu poszukuję abażuru różowo- groszkowego a tu nic ;( Lampka stoi i straszy łysą żarówką.
    Zazdroszczę zakupu , bardzo !

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale u Ciebie przytulnie i miło, pozwolicz że rozgoszczę się na chwilę ;-)
    Zdobycze wspaniałe a aranżacje przepiękne !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak zawsze cudnie.Eh chetnie bym sie wybrala do ciebie na kawe z mlekiem.Usiadlabym z goraca filizanka tuz przed kominkiem i nie ruszylabym sie stamtad wiekami!Hahaha Oczywiscie dzieci zostawilabym tobie kochana pod opieke:-)Kurcze podobaja mi sie te koniki i ptaszki ceramiczne,ktorych to coraz wiecej na blogach.A ja nigdzie nie spotkalam.Abazur piersza ktopka,znaczy klasa haha.Pasowalby do pokoiku laseczek moich.A patera,no coz, ucieszylabym sie z jakiejkolwiek,wiec co dopiero z takiej ,jak masz ty!Buziaki sle wam dziewczyny i sloneczka zycze.U nas dzis pochmurno i nic mi sie nie chce a roboty cala kupa.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  19. Abażurek przesłodki, patera z aranżacja godna najwyższej pochwały, na kotka w ramce sama bym się skusiła, a konik- podziwiam go juz od jakiegoś szasu;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna aranżacja na paterze!
    Abażur groszkowy sliczny!!!W ogóle
    świetne zdobycze!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo nostrojowo, wlasnie dlatego lubie jesien. No i kominka zazdroszcze.

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowne łupy :) Ja też w weekend buszowałam po starociach i znów naznosiłam kilka pierdołków. Ślicznie tak nastrojowo u Was :) Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. piękne te aranżacje :)

    ______
    www.klimatycznywroclaw.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. Zakupy udane.
    Paterka wraz z aranzacja sliczna.
    I ja lubie blask swiec w te jesienne wieczory.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakie miłe i cieplutkie światło:) Nabytki wspaniałe. Dobrze, że macie tak sympatycznie oswojone cztery kąty. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Aranżacja stroikowa piękna, cudowna, zachwycająca. Widać, że miłością skropiona!

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszędzie dobrze, ale w swoim domku najlepiej :)
    Dobrze, że szczęśliwie dotarłyście na miejsce. Śliczna, jesienna dekoracja. Błysku ognia w kominku szczerze zazdroszczę.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Patera piękna! A zakupy dla córeczki urocze! Pozdrawiam ciepło! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękności Paulinko do lenkowego raju wytargałaś!!Pięknie u Was i jesiennie!

    U nas też w kominku buzuje,aż miło!
    Dzis słonko juz się zbuntowało i sobie poszło,smutny ,mglisty dzień!!

    Całuję Was księżniczki i czekam na nastepna wizyte w Polsce,tym razem kawka u mnie!!

    Pozdrawiam !Kaja

    OdpowiedzUsuń
  30. Urocza patera, taka romantyczna, jesienna, ciepła... A lampka idealna do pokoiku małej królewny
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  31. Jaki sliczny klimat sworzylas,piekna patera!Pozdrawiam cieplutko:).

    OdpowiedzUsuń