Na początek chciałabym podziękować Wam kochane,za wszystkie kciuki które za nas trzymałyście.Przydało się takie wsparcie,bo muszę przyznać,że lot minął bardzo przyjemnie,widoki za oknem zapierały dech w piersiach,a Lenka cieszyła się bardzo w momentach startu i lądowania.Choć myślałam,że właśnie w tych chwilach będzie marudzić.Grzeczna mała,nie marudziła nawet przy nagłych skokach ciśnienia,zatykała sobie uszka paluszkami :)
Irlandia przywitała nas słoneczkiem,niestety,długo się nim nie pocieszyłam.Od trzech dni pada,jest pochmurno,szaro,buro i ponuro,stąd zdjęcia są takie a nie inne.Zazdroszczę Wam słońca i ciepełka jakie od niego bije.
Skoro pogoda iście niesprzyjająca,wypadałoby poprawić sobie czymś humor ;) I tak w ramach polepszacza zakupiłam kolejną (jestem opętana jakąś nieuleczalną chorobą filiżankową) filiżankę.
Jest piękna,delikatna,trochę infantylna.W sam raz na letnie kawki w ogrodzie.
Wczoraj na wyspie był tzw.bank holiday,czyli dzień wolny od pracy,niedaleko nas odbyło się moje ukochane car boot sale,z którego nie wróciłam z pustymi rękami,o nie.Wróciłam z uroczym dzbankiem malowanym w delikatne niebieskie kwiatuszki.Na razie pełni rolę wazonu na kwiaty zerwane u znajomych w ogrodzie.Na dzbanku zakupy się nie skończyły,ale o tym innym razem.
Pozdrawiam cieplutko i proszę,przyślijcie nam trochę słoneczka!
wysłałam je, ale coś mnie chyba nie słucha! bo wyobraź sobie,że tak jak rozmawiałyśmy, tak było - ty pojechałaś, a słońce przyjechało :)
OdpowiedzUsuń________
www.klimatycznywroclaw.blox.pl
Cieszę się, że podróż Lenka zniosła dobrze :o)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze piękne klimaty!!!
Filiżanka bardzo urocza, a dzbanuszek niezwykle delikatny i świetnie sprawdza się w roli wazonika szczególnie w Twojej sypialni :o)
Pozdrawiam i zasyłam ogrom promyków słońca
Spakowane i wysłane :))
OdpowiedzUsuńEkspresem ;))
Fajne zakupy!
Buziaki dla Leny, uściski dla Ciebie :)
Dobrze, że już macie TO za sobą :)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego lot samolotem wzbudza we mnie ogromny lęk.
A ponoć to najbezpieczniejszy środek transportu...
Pozdrawiam Was Dziewczynki :*
Dzbanek bardzo romantyczny!
OdpowiedzUsuńTen spodeczek w groszki jest cudny. Dobrze, ze Lenka tak dzielnie zniosła podróż. A z tą pogodą to prawdziwy pech. Przyjechałyście to prawie cały czas padało we Wrocławiu, wyjechałyście a deszcz z Wami.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Dawno mnie u Ciebie nie było i teraz nadrabiam zaległości, a jest co oglądac. Dobrze że podróż wam przebiegła szczęśliwie, a zakupy rewelacja!!! Zawsze u Ciebie podziwiam filiżanki i nie tylko:) A dzbanek - przecudowny, ciekawe jakie jeszcze inne skarby zdobyłaś:))) Pozdrawiam słoniecznie
OdpowiedzUsuńfajne zakupy a słońce na pewno idzie piechotą i dlatego tak powoli:)
OdpowiedzUsuńSłoneczko szczelnie zapakowane i jutro już postaram się je wysłać:). Dobrze,że wróciłyście szczęśliwie do domku:)
OdpowiedzUsuńFiliżaneczka i dzbanuszek są piękne- bardzo mi się podobają, i chciałabym mieć takie cudeńka w swoim domku, niestety moge tylko o nich pomarzyć. Pozdrawiam słonecznie:)!!!
Paula, słoneczko wysyłam Ci mailem.Cały duży plik.
OdpowiedzUsuńSuper,że podróż przebiegła spokojnie.
Piękną zakupiłaś filiżankę.Mnie też takie kwiatowe bardzo się podobają.
Dzbanek świetny!
Pozdrawiam
zielone groszki!!! och :)
OdpowiedzUsuńoj, zapomniałam :) cieszę się, ze lenka taką miłośniczką latania się okazała
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Śiczna jest ta filizanka, swietnie wygląda razem z tym grochowym spodkiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dobrze ze podroz minela szczesliwie.
OdpowiedzUsuńFilizanka i dzbanek urocze, akurat na poprawe humoru.
Pozdrawiam Was slonecznie.
Witam cię kochana, ciesze się że powrót minął wam bez szwanku :) Piękny wazon i cudne kwiatuszki, u nas dziś gorąco i słonecznie życzę by i u ciebie słoneczkowe promyki niedługo zawitały :)
OdpowiedzUsuńŚciskam
Pauluś, skoro masz tam nadal deszcz wracaj do Polski:)))))))
OdpowiedzUsuńsłońca ci u nas dostatek:)))))
tylko 43 stopnie, istne piekiełko..siedzimy w domu, bo zbyt wczesnie zeby isć na to ostre słonko.
eh.. i tak źle i tak niedobrze;/
miłego popołudnia, filiżanka śliczna-delikatna i lekka:)
dzbanek też:)a ja też mam nowy dzbanek, zapomniałam o nim-muszę sie pochwalic:P
buziaki
Pakuję to słoneczko i wysyłam a jakże ... filiżaneczka boska i ten dzban ... ech ... zabójczo wspaniały ... i te kwiaty ... cudo...
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, że szczęśliwie doleciałyście na miejsce
Buziole wielkie