sobota, 10 stycznia 2015

GLASS

W naszych domach szkło jest nieodzownym elementem wystroju, nie tylko w formie funkcjonalnej jak okno. Używamy szklanek, szklanych półek, luster, wazonów czy świeczników. Dzisiaj chcę się skupić na tych ostatnich a może też i przed ostatnich ;)
Kolorowe, delikatne szkiełka, tak cienkie, że aż boję się ich dotknąć. Przygaszone kolorystycznie, w różnych formach, dwa w kolekcji, która powolutku będzie się powiększać.



Delikatny różowy, czy też lekko purpurowy kupiłam w Ikea, za jakieś grosze. Szary, wypatrzyłam w sh, ale myślę, że to też wcześniejsza kolekcja z Ikea.
Czy Wy lubicie takie delikatne szkło? Czy wolicie grubsze, bardziej masywne? Od takiego nie uciekam, też lubię. Ale wydaje mi się, że takie lekkie ma w sobie sporo uroku.



Pozdrawiam sobotnio, słonecznie i pracowicie. Dzisiaj zrobiłam małą rewolucję w pokoju dziewczynek i regał Billy wylądował w salonie, a u dzieci, recyklingowy regał po szafce na buty :)

niedziela, 4 stycznia 2015

Noworczne plany i postanowienia

Posiadacie, zapisujecie, to, co planujecie wykonać w Nowym Roku?
 Czy są to proste marzenia typu: zrzucę kilka kilogramów, będę się zdrowiej odżywiać, rzucę palenie itp Czy coś bardziej górnolotnego, jak wspiąć się na Mount Everest, przebiec w maratonie 50 kilometrów...
Tak na prawdę nie jest ważne, jakiego typu postanowienia to będą, ważne aby postarać się je zrealizować, na 100% i nie zapominać o nich przez najbliższy rok. Ważne jest, aby za kilka miesięcy, móc spojrzeć na siebie w lustrze i powiedzieć na głos, udało mi się. Zrealizowałem to co planowałem.

Moje plany i marzenia są proste, a jakże trudne do realizacji. Spędzanie więcej czasu z bliskimi, wydawać by się mogło, że to tak realne, ale niestety, nie zawsze tak jest. Czas goni nas nieubłaganie, dlatego ja mam zamiar, choć na chwilę go zatrzymać. Poznawać nowe miejsca, bez wymówki, że się nie chce, że się nie da. Podróżować, odwiedzić bliską mi osobę.
Nauczyć się sztuki odgruzowywania domu, duszy, nie chować urazy i nadal mieć wiarę w ludzi. To takie niby łatwe...
Bywać częściej na blogu :) Z tego będziecie mogli rozliczyć mnie WY, drodzy czytelnicy.




Mój nowy notes, piękny, ręcznie robiony z delikatnej skórki ma być moim powiernikiem w tym roku. To w nim mam zamiar zapisywać ważne daty, postanowienia, słowa czy chociażby przepisy kulinarne. Chcę go zapełnić po brzegi chwilami i móc wracać do nich, kiedy tylko zechcę.



Elle, Agnieszka z Mierzei Wiślanej, Cienka, Ilona ze Spełnionych marzeń, Chenia, Monika, Petra bluszcz, Dorota, Meis Ideis, Ita, Bajkowka, Kamila, Sandrynka, Maria P Cleo, Alicja, Dorota- Mili, Ameli, Lavande, Dominikaa H, Tynka, Bree, Llooka:
Kochane, chciałabym Wam po stokroć podziękować, że w tym okresie przedświątecznym i sylwestrowym znalazłyście chwilkę czasu, aby napisać dla mnie, mojej rodziny piękne życzenia.
Niech dla Was i pozostałych moich czytelników Nowy Rok okazał się łaskawy i pomyślny. Szczęśliwy i spełniony. Wszystkiego Dobrego :*

p.s. Notes pochodzi z niezastąpionego TkMaxx ;) Drewniana misa z pchlego targu, króliczek od Maileg a sweter z Mango :)